Gdańsk: Przebudowy Długiego Pobrzeża nie uda się zakończyć w 2024 r. Inwestycja opóźniona o ponad rok

Trwa przebudowa Długiego Pobrzeża w Gdańsku.

DRMG nadzoruje prace związane z przebudową oraz wzmocnieniem konstrukcji Długiego Pobrzeża w Gdańsku. Wykonawcą jest firma Doraco, natomiast układanie nawierzchni wykonywane będzie w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego przez spółkę Granaria. Ponadto na odcinku objętym zakresem prac prowadzony jest remont Żurawia, którego inwestorem jest Narodowe Muzeum Morskie.

PRZECZYTAJ TEŻ: Rusza przetarg na remont Długiego Pobrzeża w Gdańsku

Według harmonogramu, inwestycja miała potrwać do końca pierwszego kwartału 2024 r. Jeszcze przed rozpoczęciem zadania, przedsiębiorcy prowadzący biznesy przy Długim Pobrzeżu oprotestowali zaplanowany sposób prowadzenia robót, sugerując, że ograniczenie dostępności do deptaka negatywnie odbije się na kondycji ich firm.

Przebudowa Długiego Pobrzeża w Gdańsku. Są opóźnienia

Na obecnym etapie wiadomo, że wyznaczony termin nie zostanie dotrzymany. Jak poinformowała DRMG, zmiany w realizacji działań na Długim Pobrzeżu wyniknęły z problemów ujawnionych w trakcie robót wzmacniających konstrukcję. Dotyczą środkowego odcinka deptaka, od Muzeum Archeologicznego do Żurawia. Konieczna była zmiana sposobu wykonania przebudowy oraz zabezpieczenia nabrzeża. Udostępnienie deptaka przełożono na połowę 2025 r.

Po rozbiórce nawierzchni nabrzeża okazało się, że jego konstrukcja jest w znacznie gorszym stanie niż przewidywano. Niestety, na etapie przygotowań do realizacji nie było możliwości wykonania tzw. odkrywek, ponieważ nie wyraził na nie zgody konserwator zabytków. Oprócz tego, ujawniono liczne kolizje z dokumentacją projektową, co wymagało wprowadzenia jej aktualizacji. Dokumentacja jest już gotowa.

Aneta Niezgoda / biuro komunikacji społecznej Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska

– Długie Pobrzeże stanowi ważny element przestrzeni miejskiej, dlatego zapewniamy, że podejmowane działania miały i mają na celu jak najszybsze i skuteczne zakończenie prac – zapewnia Małgorzata Polan, zastępca dyrektora DRMG ds. projektów liniowych. – Chociaż uzgodniony termin zakończenia inwestycji został przesunięty, zapewniamy, że wszyscy partnerzy projektu dążą do jak najszybszego zakończenia robót. Podczas przeprowadzania inwestycji na terenie Głównego Miasta w Gdańsku należy liczyć się z wystąpieniem nieprzewidzianych sytuacji, zarówno technicznych, jak i logistycznych. Wynika to przede wszystkim z historycznego charakteru terenu.

Przebudowa Długiego Pobrzeża w Gdańsku. Kupcy o fatalnym prezencie na święta

W toku negocjacji pomiędzy inwestorem a wykonawcami, ustalono, że mieszkańcy będą mogli w pełni korzystać z dwóch skrajnych odcinków deptaka na przełomie lipca i sierpnia 2024 r. Chodzi o odcinki:

• od Zielonej Bramy do Muzeum Archeologicznego
• i od Żurawia do Bramy Straganiarskiej.

PRZECZYTAJ TEŻ: Wkrótce wymiana nawierzchni Rybackiego oraz Długiego Pobrzeża w Gdańsku

Zakres prac DRMG zakończy się na przełomie maja i czerwca 2024 r., a do końca lipca potrwa układanie nawierzchni przez Granarię.

• Kładka obrotowa będzie udostępniona od sierpnia 2024 r.
• Na środkowym odcinku koniec realizacji inwestycji planowany jest w połowie 2025 r.

Zmiana zakresu prac wpłynie na koszt inwestycji. Przebudowa pochłonie 55 mln zł, a nie, jak pierwotnie zapowiadano, 41 mln zł.

PRZECZYTAJ TEŻ: Remont Długiego Pobrzeża. Przedsiębiorcy drżą o swoje biznesy

– Wspólnie wypracowaliśmy rozwiązanie, którego efektem jest zmiana harmonogramu prac. To efekt okoliczności, którym musieliśmy stawić czoła w trakcie realizacji projektu – mówi Piotr Siemaszko, dyrektor oddziału hydrotechniki Korporacji Budowlanej Doraco. – Chcę mocno podkreślić, że jesteśmy świadomi, że zakończenie modernizacji Długiego Pobrzeża jest bardzo wyczekiwane, zarówno przez mieszkańców, turystów, jak i właścicieli lokali usługowych zlokalizowanych na remontowanym odcinku. Dlatego chcemy przekazać, że nasza firma jest w pełni zaangażowana w zakończenie prac zgodnie z nowym harmonogramem, przy zachowaniu najwyższych standardów technicznych, jakościowych i estetycznych.

Działalności gospodarcze próbują odrabiać straty po pandemii, tymczasem wciąż widzimy opuszczony plac budowy. Informacja, że remont ma potrwać rok dłużej oraz że Długie Pobrzeże ma być zamknięte na sezon turystyczny jest fatalnym prezentem dla tutejszych działalności.

Dominik Parzyszek / członek Rady Dzielnicy Śródmieście