Kolęda Europejskiego Centrum Solidarności
Jednym z tropów dla nowego utworu mieli być Trzej Królowie, bo jubileuszowe, dziesiąte kolędowanie odbędzie się – pierwszy raz w historii tego projektu – w święto Trzech Króli.
Słowa kolędy napisała Monika Milewska, eseistka, poetka, dramatopisarka i bajkopisarka, z wykształcenia historyczka. Muzykę - Emil Miszk, który jest trębaczem i kompozytorem.
CZYTAJ TEŻ: Kolędowanie i przepędzanie diabła w ogrodzie zimowym ECS
Jak czytamy na stronie ECS, tekstu kolędy Monika Milewska nigdy wcześniej nie pisała. Dla Emila Miszka to również pierwsza kolęda w dorobku twórczym.
– Od początku przyświecał mi jeden cel, aby tę kolędę śpiewano w każdym domu, aby była przejrzysta w swojej formie – mówi muzyk. – Wszyscy z niecierpliwością, gromadząc się wokół wigilijnego stołu, wyczekujemy pierwszej gwiazdy na niebie. Wskazuje nam drogę, wyznacza czas rozpoczęcia świątecznej wieczerzy. I w moim przypadku była drogowskazem, gdyż pokazała mi „Gdzie jest Dziecię?” – melodię, z której zrodziła się kolejna kolęda w kolekcji Europejskiego Centrum Solidarności.
Zadania zilustrowania kolędy podjęła się Natalia Uryniuk, autorką animacji jest Ewa Najda.
Kolęda na dobre święta od ECS dla wszystkich przyjaciół miała premierę online dziś w południe. Na stronie www.ecs.gda.pl udostępniono animowany teledysk, tekst i nuty. A już 6 stycznia 2024 będzie miało miejsce pierwsze publiczne wykonanie tej kolędy podczas "Kolędowania w ECS" (bezpłatne bilety będą rozdawane od 3 stycznia).
Z Moniką Milewską, autorką słów do kolędy "Gdzie jest Dziecię?" rozmawia Gabriela Pewińska-Jaśniewicz
Twoja pierwsza kolęda... To było wyzwanie?
Bardzo miłe wyzwanie. A do tego spełnienie marzeń, zawsze chciałam być tekściarką. Więc, gdy dostałam zamówienie z Europejskiego Centrum Solidarności od razu zabrałam się do pracy. A gdy zaczęłam wymyślać tematy wyszło mi, że chcę napisać kilka kolęd: ukraińską, stoczniową… Nie wiedziałam, co wybrać. Wtedy zamawiająca u mnie tekst pani redaktor przypomniała mi, że premiera będzie miała miejsce 6 stycznia, w Święto Trzech Króli. I tak oto Trzej Królowie stali się dla mnie motywem przewodnim, spoiwem, które wszystkie moje pomysły połączyło.
Muzykę skomponował Emil Miszk, trębacz. Czy ta trąbka grała ci podczas pisania?
Nie mogła mi grać, bo nie miałam zielonego pojęcia, że kompozytor, którego mi przydzielono jest trębaczem. Przystępując do pracy, postanowiłam jednak nie badać jego życiorysu, by mieć pełną swobodę twórczą. I tak oto napisałam kolędę, gdzie dziwnym zrządzeniem losu, jedynym instrumentem, który się w niej pojawia jest ...anielska trąbka! I ona naprawdę zagrała, bo na nagranie Emil przyniósł zupełnie niezwykłą trąbę…
Anielską zapewne.
To była ta magia świąt, która powstawaniu tej kolędy towarzyszyła.
Jaka jest twoja ulubiona kolęda?
To stara, polska kolęda „Gore gwiazda Jezusowi”
Napisz komentarz
Komentarze