Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Przez błąd unieważnili przetarg dawno opóźnionej inwestycji

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. unieważniły postępowanie przetargowe na wybór wykonawcy na roboty na liniach kolejowych nr 201 z Kościerzyny do Somonina i linii nr 214 z Somonina do Kartuz z powodu błędów w dokumentach. W PKP PLK zapewniają, że unieważnienie przetargu nie będzie mieć wpływu na termin realizacji całego projektu. - To już dawno przestało być śmieszne – komentuje sprawę senator Ryszard Świlski.
 Przez błąd unieważnili przetarg dawno opóźnionej inwestycji

Autor: mat. PKP PLK

W PKP PLK pracują nad modernizacją linii kolejowej nr 201 od Maksymilianowa przez Kościerzynę do Gdyni, by poprawić komunikację Kaszub z Trójmiastem i Bydgoszczą. Niedawno ogłoszono pierwszy z siedmiu przetargów – dotyczący prac na dwóch odcinkach Kościerzyna – Somonino oraz Somonino – Kartuzy (to akurat linia nr 214). Okazało się jednak, że w udostępnionych do przetargu dokumentach wykryto błędy.

- Na etapie badania złożonych w przetargu ofert PLK S.A. zidentyfikowały błędy w dokumentach udostępnionych w trakcie procedury przetargowej - informuje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. I zapewnia: - Błędy nie były możliwe do zidentyfikowania i poprawienia na wcześniejszych etapach przetargu. Dokumenty zostały przygotowane na zlecenie PLK S.A. przez biuro projektowe, które na etapie czynności odbiorowych oświadczyło, iż są one spójne i przygotowane w sposób prawidłowy. Sprawa aktualnie jest badana w celu wyciągnięcia wniosków i ustalenia dalszego toku postępowania dla naprawienia zaistniałej sytuacji. Podejmowane są działania w celu zidentyfikowania możliwych nieprawidłowości w dokumentacji, ich naprawy oraz dokonania czynności umożliwiających jak najszybsze ponowne ogłoszenie przetargu w oparciu o poprawioną dokumentację 

PRZECZYTAJ TEŻ Remont linii kolejowej z Kościerzyny do Gdyni zawisł w próżni

A remont tego odcinka jest bardzo ważny, gdyż po jego zakończeniu będzie możliwość przygotowania lepszej oferty połączeń. W ramach projektu mają zostać przebudowane istniejące stacje oraz przystanki między Maksymilianowem a Gdynią, zostanie dobudowany drugi tor na odcinku Maksymilianowo – Gdańsk Osowa i powstanie trzeci tor na odcinku Gdańsk Osowa – Gdynia Główna. Odcinki linii objętych modernizacją zostaną też zelektryfikowane.

- Po zakończeniu inwestycji zwiększy się prędkość pociągów pasażerskich do 160 km/h oraz towarowych do 120 km/h na odcinku Maksymilianowo – Kościerzyna i do 100-140 km/h na odcinku Kościerzyna – Gdynia Główna. Obecnie prędkość pociągów pasażerskich w zależności od odcinka wynosi 30-120 km/h, a pociągów towarowych 30-90 km/h – wyjaśnia Przemysław Zieliński.

PRZECZYTAJ TEŻ 50 mln zł na PKM Południe. Nowa linia ma powstać w ciągu 7 lat

Odwołanie pierwszego przetargu na remont linii krytykuje w mediach społecznościowych senator Ryszard Świlski, który wcześniej był wicemarszałkiem i członkiem zarządu województwa pomorskiego.

- To już dawno przestało być śmieszne. PKP Polskie Linie Kolejowe unieważniły przetarg na modernizację linii kolejowej na odcinku Kościerzyna - Somonino i Somonino – Kartuzy. Powód? Źle przygotowany przetarg! Najlepsze w tym, że do postępowania zgłosiło się dziesięć podmiotów i większość mieściło się w szacowanym kosztorysie – 1,8 mld zł – wskazuje Świlski, który przypomina także, że sprawa formalnie ma swój początek już w 2017 roku. - Wtedy, jako przedstawiciele województwa pomorskiego obiecaliśmy elektryfikację linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej oraz zbudowanie potrzebnego „bajpasu kartuskiego". I tak się stało! A wszystko dla realizacji modernizacji linii kolejowej 201, której zarządcą jest PKP PLK. Okazało się, że rządowej agendzie kolejowej nie udało się nawet rozstrzygnąć jednego przetargu na tej linii. Albo może minister infrastruktury niech ma odwagę powiedzieć, że nie ma na to zadanie pieniędzy i tylko pozoruje ruchy w tej sprawie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama