Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Podali się za policjantów, od mieszkanki Kwidzyna wyłudzili 47 tys. zł

Mieszkanka Kwidzyna uwierzyła fałszywym policjantom i przekazała ponad 47 tysięcy złotych na fałszywe konto, by rzekomo uchronić swoje oszczędności przed utratą. Prawdziwi funkcjonariusze poszukują teraz oszustów i apelują, by pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy, policja nigdy tego nie robi! Lecz jak widać, apele nie skutkują...
policja

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze | Zdjęcie ilustracyjne

Kwidzyn: Oszukali kobietę "na policjanta". Straciła 47 tys. złotych

Policjanci z Kwidzyna zostali powiadomieni przez 71-letnią mieszkankę miasta o oszustwie metodą "na policjanta", którego niestety padła ofiarą. Wszystko działo się według znanego już niestety scenariusza.

Do kobiety zatelefonował mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji, poinformował ją o wycieku danych osobowych i próbie zaciągnięcia pożyczki na jej nazwisko. Oszust tak poprowadził rozmowę, że namówił kobietę do wpłaty pieniędzy na wskazany przez niego numer konta bankowego. Zapewniał, że w taki sposób zabezpieczy swoje oszczędności i pomoże policjantom w ujęciu przestępców. Kwidzynianka wpłaciła na wskazane konto 47,2 tys. złotych.

ZOBACZ TEŻ: Próbował ją oszukać „chirurg-ortopeda”. Teraz to ona ostrzega innych

Potem kontakt z rzekomym funkcjonariuszem oczywiście urwał się. Poniewczasie kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. Prawdziwi policjanci z kwidzyńskiej komendy prowadzą teraz śledztwo nad ustaleniem tożsamości sprawców oraz ich zatrzymaniem.

Niezależnie od tego ponawiamy apel o maksymalną ostrożność. Warto pamiętać, że policja nigdy nie prosi osób postronnych o udział w swoich działaniach, a przede wszystkim o przekazanie pieniędzy. W przypadku rozmowy z "policjantem" który prosi o takie działanie, najlepiej rozłączyć się i natychmiast zadzwonić z informacją pod numer 112.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama