Andrzej Potoczek, biegacz z żuławskich Lichnów znalazł oryginalny sposób na świętowanie 44 urodzin. Zamierza przy tej okazji pomóc malborskiemu Stowarzyszeniu Przyjaciół Zwierząt Reks. Wyzwanie iście ekstremalne, to jakby pokonać za jednym zamachem dziesięć biegów maratońskich jeszcze „z pewnym okładem”. Sportowiec planuje wyruszyć na trasę 21 marca o godzinie 15, zakończyć bieg w niedzielę, również o 15. Czyli pokonanie 444 kilometrów ma mu zająć 72 godziny, łącznie z przerwami na odpoczynek, toaletę, posilenie się czy sen.