- Jeszcze 30-40 lat temu śmiertelność wewnątrzszpitalna z powodu zawału serca była nawet kilkudziesięcioprocentowa, dziś umiera zaledwie 2-3 proc. pacjentów - mówi dr hab. Marek Szołkiewicz, ordynator Oddziału Kardiologii i Angiologii Interwencyjnej Szpitala Specjalistycznego w Wejherowie. Pomysłodawca i współtwórca Kaszubskiego Centrum Chorób Serca i Naczyń.