W czwartek 2 listopada o godzinie 18 w całym kraju rozległy się strażackie syreny. Druhowie z jednostek PSP i OSP oddali w ten sposób hołd Bartoszowi Błyskalowi, który zmarł w szpitalu po wypadku nurkowym podczas poszukiwań Grzegorza Borysa, podejrzanego o zabójstwo swojego 6-letniego syna.