Agresywne i niebezpieczne manewry wobec samolotu Straży Granicznej, przelatując nawet 5 metrów od niego, na niebie nad Morzem Czarnym wykonał w piątek, 5 maja rosyjski myśliwiec SU-35. Wskutek incydentu, załoga polskiego patrolu, złożona z gdańskich funkcjonariuszy, straciła kontrolę nad maszyną i wpadła w turbulencje, ale ostatecznie udało jej się bezpiecznie wylądować.