Na 20 marca rolnicy szykują kolejny ogólnopolski protest i blokady najważniejszych dróg w całym kraju. I w związku z tym proszą o wyrozumiałość. Jednak czy obywatele nie tracą już powoli cierpliwości do protestujących na drogach, którzy utrudniają im codzienne poruszanie się do i z pracy lub też po dzieci do szkoły i zakupy? Ostatnie przypadki w powiecie chojnickim pokazują, że chyba tak. Jedna ze spraw skończy się w sądzie, bo rolnicy wskoczyli na samochód lekarza i chcieli wyrwać mu kluczyki, bo ten chciał bokiem ominąć ich protest.