Zakończono poszukiwania 36-letniego gdańszczanina. Jego ciało po kilku dniach znaleziono w wodach Zatoki Gdańskiej. Przeprowadzone wstępne czynności nie wykazały, aby w zdarzeniu brały udział osoby trzecie.
Na plaży w gdańskim Jelitkowie zostawili w sobotę, 29 lipca po południu plecak, klapki i ręcznik, a do wody weszli ze swoją deską do pływania. Poszukiwani w sobotni wieczór i niedzielę przez policję i służby ratownictwa około 50-letni mężczyzna i jego syn w poniedziałek, 31 lipca znaleźli się cali i zdrowi.