Szczelny płot postawiony przez właściciela nadal otacza jezioro Wielkie Oczko na Kaszubach. Sprawą zajął się Sąd Rejonowy w Kościerzynie, który uznał, że mamy do czynienia nie z wykroczeniem, ale z przestępstwem. Za działalność zagrażającą środowisku może grozić nawet kara dwóch lat pozbawienia wolności.
Kaszubskie jezioro Wielkie Oczko, ogrodzone wiosną tego roku, zostanie objęte monitoringiem na zlecenie RDOŚ w Gdańsku. Do grudnia dowiemy się, czy działania podjęte przez właściciela zagrażają narażonej na wyginięcie i chronionej przez prawo międzynarodowe roślinie elisima wodna.