W wyniku karambolu na drodze S7 pod Gdańskiem, stracił dwoje dzieci – Elizę i Tomka. Sam również mocno ucierpiał i wciąż walczy o życie. Kamil Rupiński, ojciec dwójki zmarłych dzieci, nie jest w stanie poruszać się, jeść, mówić. Do tej pory nie powróciły także jego funkcje poznawcze. Potrzebna jest pomoc.