Niemal tysiąc osób jest w tej chwili zaangażowanych w poszukiwania Grzegorza Borysa, żołnierza w służbie czynnej, podejrzewanego o zabójstwo swego 6-letniego syna. Większość uczestniczących w obławie stanowią policjanci, łącznie około siedmiuset funkcjonariuszy. Wspierają ich żołnierze, strażacy, strażnicy leśni. Policja apeluje o przekazywanie wszelkich informacji, które mogłyby pomóc w ujęciu poszukiwanego, zarazem ostrzega przed podejmowanie próby samodzielnego, tzw. obywatelskiego zatrzymania.