Przed ponad trzema laty w wystąpieniu do Komisji Europejskiej Brunon Wołosz napisał, że korporacja Lasy Państwowe „jest organizacją korupcjogenną, której ponad połowa przychodów przepada w ogromnym mechanizmie biurokratycznym”. I choć zmieniła się w Polsce władza, a politycy jeszcze ostrzej atakują politykę leśną, to Wołosz m.in. za tę opinię może zostać skazany na rok pozbawienia wolności.