Przerwanie tej inwestycji to nie była łatwa decyzja, zważywszy, że zainwestowano tam orientacyjnie około miliarda dolarów – mówi Piotr Wróblewski, autor książki „Żarnowiec. Sen o polskiej elektrowni jądrowej”.
„Chcemy papier toaletowy, nie reaktor atomowy!” - głosiły transparenty rozwijane podczas manifestacji, organizowanych pod koniec lat 80. XX wieku na Pomorzu. Było też dosadniej, gdy młodzi ludzie w maskach z podobizną Lenina nieśli wielki napis „Żarnobyl Dupa”. Przed 33 laty symbolem wszelkiego zła, korupcji i śmiertelnego zagrożenia stała się budowa elektrowni atomowej w Żarnowcu. Dziś aż 83,4 proc. ankietowanych popiera budowę elektrowni jądrowych w Polsce.