Mamy do czynienia z fasadą demokracji i transparentności – przekonują radni opozycyjnego w Gdańsku Prawa i Sprawiedliwości, którzy ujawnili, że w głosowaniu konkursowej kapituły na „Darczyńcę Roku 2021” laureat ostatecznie wskazany przez Aleksandrę Dulkiewicz otrzymał niemal 2 razy mniej głosów niż jego kontrkandydat. – Ostateczna decyzja należy do prezydenta – odpowiada magistrat i podkreśla, że wyróżniony nagrodą honorową za wieloletnią działalność radny Andrzej Stelmasiewicz, ze wspierającego prezydent Dulkiewicz i współrządzącego miastem klubu Wszystko dla Gdańska, nie otrzymał żadnego dodatku finansowego.