Grzegorz Borys zakopał w lesie beczki z jedzeniem? Policjanci odkryli coś w lesie
Grzegorz Borys miał skrupulatnie i metodycznie przygotować się do zabójstwa 6-letniego syna i późniejszej obławy, ukrywając w lesie niedaleko Gdyni beczki z jedzeniem i ubraniami – taki obraz jego zachowania wynika z anonimowej relacji jednego z policjantów, cytowanej przez media. Dobre przygotowanie ucieczki może tłumaczyć dotychczasowe niepowodzenie, trwającej niemal od tygodnia, obławy za 44-latkiem.
26.10.2023 17:56