Przybyli na miejsce policjanci zastali przed budynkiem właściciela mieszkania, który wcześniej sam próbował gasić pożar. Jednak ostatecznie nie dał rady i uciekł z mieszkania. W budynku znajdowali się jednak jeszcze mieszkańcy nieświadomi zagrożenia. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do ich ewakuacji. W tym czasie przyjechali strażacy, którzy ugasili pożar – relacjonuje Sławomir Gradek z człuchowskiej policji.
Właściciel mieszkania, w którym wybuchł pożar doznał poparzeń dłoni, pozostałym mieszkańcom budynku nic się nie stało. 43-letni mężczyzna miał poparzone dłonie, ratownicy medyczni udzielili mu pomocy na miejscu, gdyż nie było potrzeby jego hospitalizacji.
Jak potwierdzają policjanci, mieszkanie, w którym doszło do pożaru, uległo całkowitemu zniszczeniu. Poszkodowany najbliższe dni miał spędzić u rodziny.
Napisz komentarz
Komentarze