W miejscach gdzie byliśmy nie ma żadnego zarządzania, ludzie zostali ze swoim dramatem sami – mówi Adam Wilkowski, koordynator akcji „Kaszuby dla powodzian”.
Autor: Adam Wilkowski
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze