Gdańsk, nie Danzig
W PRL mówiło się o „wyzwoleniu Gdańska”, co w kontekście niemal półwiecza trwania w narzuconym ustroju totalitarnym, niezbyt precyzyjnie oddawało sens tamtych wydarzeń. Dziś mówimy raczej, że to był powrót Gdańska do Polski. O tym właśnie jest wystawa „Gdańsk, nie Danzig” w PAN Bibliotece Gdańskiej.
Napisz komentarz
Komentarze