– Aż do 2036 roku obowiązuje umowa między Miastem Gdańsk, a stowarzyszeniem GKS Stoczniowiec, którym zarządza Marek Kostecki. Tymczasem od lat widzimy, że gdański hokej zarówno amatorski jak i zawodowy, nie może się w pełni odrodzić – przekonuje w rozesłanym do mediów komunikacie Przemysław Majewski, radny Gdańska z klubu Prawa i Sprawiedliwości. - Wiele mówi się o zaporowych stawkach dla podmiotów, które chcą korzystać z Hali. Wiele mówi się o fatalnym stanie infrastruktury w hali, a okazuje się, że niedawno Miasto Gdańsk wsparło stowarzyszenie kwotą 493 850 zł rzekomo na modernizację szatni i ciągów komunikacyjnych! – podkreśla i wskazuje na niejasny zakres umowy zawartej przez magistrat ze stowarzyszeniem Marka Kosteckiego. - Czy kolejne 13 lat jesteśmy skazani na taki stan rzeczy? – pyta.
Warto wspomnieć, że ostatnie 20 lat to trudny i burzliwy czas w historii gdańskiego hokeja i jego areny: Hali Olivii. Drużyna Stoczniowiec Gdańsk – brązowy medalista mistrzostw Polski w 2003 roku, przez wiele lat była w krajowej czołówce. Jednak po licznych perturbacjach, zwłaszcza ostatnie lata to dla klubu równia pochyła, czego przypieczętowaniem były czerwcowe (2023 r.) decyzje o wycofaniu, ze względów finansowych, drużyny z I ligi oraz o niezgłoszeniu do hokejowych rozgrywek swoich juniorów starszych. Równolegle, choć ponad pięćdziesięcioletnia, ikoniczna Hala widowiskowo-sportowa Olivia w ostatnich latach m.in. na skutek kosztownego (22 mln zł) remontu fasady odzyskała pierwotny wygląd zewnętrzny, to jej wnętrza wciąż pozostawiają wiele do życzenia.
W interpelacji radny Przemysław Majewski zadał pytania dotyczące m.in. działań podjętych przez Miasto Gdańsk „celem poprawy stanu Hali Olivia w tym jej infrastruktury w latach 2021-2023”, weryfikacji prawidłowości użytkowania obiektu oraz ewentualnego rozwiązania umowy z zarządcą – stowarzyszeniem GKS Stoczniowiec.
„Gdański Klub Sportowy Stoczniowiec jest zaangażowany w realizację polityki sportowej Miasta Gdańska poprzez utrzymanie obiektu Hali Olivii w należytym stanie technicznym, co jest niezwykle istotne dla organizowanych imprez sportowych o randze międzynarodowej jak i krajowej oraz dla rozwoju sportów łyżwiarskich i hokeja. W obiekcie 15 klubów sportowych prowadzi obecnie treningi i inne zajęcia. Dzięki Olivii, to w Gdańsku mogliśmy gościć światowej klasy sportowców – choćby na mistrzostwach Europy w short tracku, czy meczach reprezentacji Polski w hokeju” – czytamy w odpowiedzi sygnowanej przez wiceprezydenta miasta, Piotra Grzelaka.
W dokumencie wskazano, że obecnie realizowana jest modernizacja i przebudowa Olivii za łączną kwotę 2,04 miliona złotych. Jak wskazano pieniądze na prace związane m.in. z modernizacją pomieszczeń szatni i ciągów komunikacyjnych, pochodzą z trzech źródeł.
Kto płaci za obecny etap robót przy Hali widowiskowo-sportowej Olivia?
- 1 milion złotych pochodzi z dotacji celowej z Ministerstwa Sportu i Turystyki
- 548 635 złotych pochodzi ze środków własnych klubu GKS Stoczniowiec
- 493 850 złotych pochodzi ze środków Gminy Miasta Gdańsk
Z odpowiedzi na interpelację radnego dowiadujemy się również, że ogółem dotacje resortu sportu na remonty hali wyniosły łącznie 4 mln zł, a magistrat przynajmniej raz w roku kontroluje jej stan techniczny.
„W latach 2021 i 2022 kontrole przeprowadził pracownik Gdańskich Nieruchomości. Powyższe kontrole nie wykazały nieprawidłowości w zakresie utrzymania tych nieruchomości w należytym stanie technicznym” – czytamy w dokumencie, do którego dołączono notatki sporządzone przez pracownika wizytującego obiekt. - „Planujemy kontynuację dotychczasowych działań dotycząca szkolenia dzieci i młodzieży oraz funkcjonowania podmiotów sportowych w Hali Olivia. Co roku, w ramach konkursu ofert, kluby sportowe składają wnioski, starając się o przyznanie dotacji na szkolenie sportowe. Gdańskie szkoły, które prowadzą zajęcia z hokeja, łyżwiarstwa figurowego i łyżwiarstwa szybkiego, nadal będą wynajmować hale sportowe i prowadzić zaplanowane przez siebie treningi.”
Napisz komentarz
Komentarze