Aż chce się wysiadać z pociągu. Wypiękniała kolejna sopocka ulica

Rewitalizacja ul. Kolejowej to wielobranżowa inwestycja, która objęła przebudowę układu dróg wokół dworca kolejowego, w sercu Sopotu. Za sprawą przebudowy ulic: Kolejowej i Marynarzy oraz ciągów pieszo-jezdnych pomiędzy Aleją Niepodległości i ul. Kolejową, powstała współdzielona przestrzeń dla ruchu pieszych, rowerzystów oraz samochodów, czyli tzw. strefa woonerf. Jak zaproponował w czasie piątkowego spaceru podsumowującego prace wiceprezydent Marcin Skwierawski, przyszedł czas, by zastanowić się nad polskim odpowiednikiem pojęcia zaczerpniętego z języka niderlandzkiego. Tym bardziej, że to druga inwestycja w Sopocie wzorująca się na zachodnich rozwiązaniach w zakresie uspokojenia ruchu oraz uatrakcyjnienia przestrzeni nastawionej dotychczas na obsługę samochodów. A w planach są kolejne.

– Przez ostatnie lata wydaliśmy 200 mln zł na uporządkowanie deszczówki w Sopocie. Jeszcze kilkanaście lat temu, gdy były tak ulewne deszcze jak wczoraj, mieliśmy ponad 100 podtopionych kamienic. Dzisiaj już o tym nie pamiętamy. Przy okazji przebudowy ul. Kolejowej zrobiło się też pięknie, a myślę, że będzie jeszcze piękniej, gdy za dwa lata ta zieleń, czyli 4,5 tys. nasadzeń, rozkwitnie i nabierze docelowego kształtu – mówił wiceprezydent Sopotu. – Jednocześnie myślimy o kolejnych inwestycjach. W planach mamy stworzenie woonerfu przy ul. Bema, który jest na etapie projektowania. Ponadto, mamy zaprojektowany odcinek ul. Sobieskiego, pomiędzy ul. Chopina a Bohaterów Monte Cassino, a także część ul. 1 Maja, pomiędzy Armii Krajowej a Operą Leśną. W przypadku ostatniego projektu, chcemy osiągnąć efekt pewnego „zbliżenia” opery do molo, dzięki dobrze zaprojektowanemu ciągowi spacerowemu. Myślimy również o przebudowie końcówki ul. Haffnera, od ul. Kubacza do Monciaka.

Prace przy ul. Kolejowej trwały 255 dni. Projekt objął także przebudowę układu drogowego ul. Podjazd, skrzyżowania Alei Niepodległości i ul. Podjazd/ul. Sikorskiego, wraz z budową i przebudową uzbrojenia podziemnego w zakresie: kanalizacji deszczowej, zamkniętych koryt dwóch sopockich potoków, sieci wodno-kanalizacyjnych, oświetlenia ulicznego oraz sieci teletechnicznej umożliwiającej w terminie późniejszym budowę monitoringu. Powstał także zdrój uliczny – wodopojka oraz ekrany i gabionowe elementy dekoracji, zakrywające mury oporowe od strony kolei. Zamontowano także pierwszy w Sopocie dwupoziomowy parking rowerowy. Teren wzbogacił się o elementy małej architektury takie jak stylowe i energooszczędne lampy miejskie, wygodne ławki i kosze na śmieci.

Czytaj też: Za grubo ponad milion złotych Sopot wyremontuje kolejne zabytkowe wille

– Jest pięknie. Ta ulica będzie świetną wizytówką dla osób, które jadą pociągiem na południe i przejeżdżają przez nasze miasto. Z pewnością będą chcieli tutaj wysiąść – mówił Jacek Karnowski.

Prezydent dziękował za zaangażowanie w inwestycję m.in. radnym, wykonawcy zadania, Firmie Budowlano-Drogowej MTM S.A. oraz Bankowi Gospodarstwa Krajowego, który pomógł w jej sfinansowaniu.

– Szczególnie dziękuję mieszkańcom, którzy tak fajnie odpowiedzieli na apel o konsultacje w sprawie ulicy. Piesi, rowerzyści oraz ci, którzy jeszcze jeżdżą samochodami, na pewno będą przy ul. Kolejowej uczyć się wzajemnej tolerancji.

Koszt inwestycji zamknął się w kwocie blisko 16,3 mln zł, z czego 15,2 mln zł stanowi dotacja z Programu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.