Na otwartym spotkaniu w gdańskim Ratuszu Staromiejskim lider Platformy Obywatelskiej podziękował za pełne zaangażowanie pomorskim parlamentarzystom.
– W jakimś sensie jesteście ofiarami swojego sukcesu – zwrócił się do nich. – Jesteście przedstawicielami wielkiej pomorskiej wspólnoty, która od pierwszych dni istnienia Platformy Obywatelskiej, a później Koalicji Obywatelskiej, nie ma wątpliwości na kogo głosować w wyborach parlamentarnych.
Donald Tusk przywołał czas wyborów w 2007 roku, które, jak zaznaczył, zmieniły historię Polski, ale i miały znaczenie dla Europy. Na Pomorzu, regionie po części rolniczym, popegeerowskim, Platforma uzyskała wówczas 54 proc. głosów, a „główny konkurent” 27 procent.
– My nigdy nie przegraliśmy tu żadnych wyborów – podkreślal lider Platformy. – Bardzo bym chciał, żebyście uwierzyli na nowo w to, że zwycięstwo jest możliwe w całej Polsce, tym bardziej, że mamy tutaj na Pomorzu ekipę wyjątkową.
Jako jedną z niekwestionowanych liderek Platformy na Pomorzu Donald Tusk wskazał posłankę Barbarę Nowacką.
Co trzeba zrobić żeby wygrać? – zastanawiał się były premier. Jego zdaniem zadanie, jakie stoi teraz przed Koalicją Obywatelską, to „dotrzeć do ludzi o różnych poglądach, tradycjach politycznych, których łączy poczucie odpowiedzialności, zdrowego rozsądku do Polski”.
Nie damy się więcej okpić
Jak zauważył Donald Tusk, sprzeciw nie wymaga szczególnego heroizmu.
– Trzeba czasami trochę odwagi, wcale nie tak dużo, żeby powiedzieć tym, którzy mają władzę, że tak dalej być nie może – mówił przewodniczący Koalicji Obywatelskiej. – Tak jak wtedy, kiedy upadał komunizm, tak i teraz chciałbym wszystkich prosić o zaufanie. Jeżeli podejmujemy dzisiaj decyzje w środku tej politycznej walki, które nie zawsze są akceptowane przez ludzi o czysto liberalnych, czy socjalnych poglądach, proszę o zaufanie. Zaufanie dla tych ludzi, którzy i wtedy i dzisiaj chcą połączyć te pozornie sprzeczne wątki łączyć w jedną potężną falę, która powinna znowu odnowić polskie życie, także polskie życie gospodarcze – podkreślił Tusk.
My nigdy nie przegraliśmy tu (na Pomorzu - przyp. red.) żadnych wyborów. Bardzo bym chciał, żebyście uwierzyli na nowo w to, że zwycięstwo jest możliwe w całej Polsce, tym bardziej, że mamy tutaj na Pomorzu ekipę wyjątkową.
Donald Tusk / przewodniczący PO
Zwracając się do uczestników posiedzenia, podkreślił: – Postanowiliśmy podjąć walkę, powiedzieliśmy sobie głośno, że nie damy się więcej okpić, oszukać, że będziemy walczyć. Nie ma to być zwykłe manifestowanie, ale wykorzystywanie wszystkich narzędzi, aby skutecznie wpływać na to co dzieje się w kraju.
Zapewnił przy tym, że będzie proponował „różne decyzje do ostatniego dnia przed wyborami, po to, abyśmy te wybory wygrali”.
– Takie słowa, takie wartości, jak solidarność, wolność, nabierają tego najgłębszego, najpoważniejszego znaczenia wtedy, kiedy potrafią mobilizować ludzi do ich obrony i wygrywania w imię wolności i solidarności, a nie tylko do głoszenia haseł – zaznaczył Donald Tusk.
Zmiana mentalności
Nowum gdańskiego posiedzenia Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej, było poszerzenie gremium o pomorskich samorządowców. Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska podkreśliła, że dzisiaj ludzie oczekują także tego, że godność człowieka „niezależnie od tego, czy jest w 100 procentach sprawny, czy nie, będzie w Polsce respektowana”.
– To jest coś bardzo ważnego – podkreśliła prezydent Gdańska. – To jest też ta zmiana, która nastąpiła w naszej mentalności po 34 latach od wyborów. „Ani bojaźliwie, lecz z rozwagą” – wierzę, że taka może być szeroko rozumiana rodzina Platformy Obywatelskiej do zwycięstwa w październiku, a wiosną przyszłego roku wybory samorządowe – dodała prezydent.
Aleksandra Dulkiewicz zwróciła się do samorządowców i parlamentarzystów: – Poszerzajmy środowiska, bądźmy wiarygodni, mówmy o rzeczach tych, których ludzie potrzebują i oczekują – zaznaczyła.
Takie słowa, takie wartości, jak solidarność, wolność, nabierają tego najgłębszego, najpoważniejszego znaczenia wtedy, kiedy potrafią mobilizować ludzi do ich obrony i wygrywania w imię wolności i solidarności, a nie tylko do głoszenia haseł
Donald Tusk / przewodniczący PO
Brakuje tylko dobrego rządu
Jacek Karnowski przypomniał także o ruchu Tak! Dla Polski, któremu przewodniczy.
– Powołaliśmy ruch, żeby się bronić – mówił prezydent Sopotu. – Bo Jarosław Kaczyński ma jedną zaletę dla samorządu – potrafi go zjednoczyć.
Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, który jednocześnie pełni funkcję przewodniczącego PO na Pomorzu także docenił formę spotkań z mieszkańcami.
– Nie dyskutujemy tylko zza biurek, ale dyskutujemy z mieszkańcami – podkreślał. – Trzeba zbliżyć się do ludzi.
W ramach objazdu po Pomorzu wielu senatorów i posłów miało świetną okazję poznać problematykę regionalną. Marszałek Struk podkreślił rolę takich spotkań.
– Mam nadzieję, że w przyszłości, po wygranych wyborach, będziemy mogli wspólnie pracować nad takimi projektami – dodał.
Mieczysław Struk podkreślił także, że pomorskie to dobre miejsce do życia, choć jego zdaniem brakuje jednego – dobrego rządu.
Po czym dodał: – Liczymy, że jesienią to się zmieni.
Napisz komentarz
Komentarze