Chociaż na jeden mecz przerwany zostanie „koszmar” piłkarskiej Gedanii 1922, czyli...regularne straty w piłkach. Trzecioligowa drużyna z Gdańska swoje mecze rozgrywa na boisku przy Hallera 201. To jeden z dwóch najlepszych - obok Jaguara - ośrodków piłkarskich w Gdańsku pod względem ilości boisk. Paradoks polega jednak na tym, że główne boisko z niewielkimi trybunami jest usytuowane przy ogródkach działkowych. Podczas każdego z ligowych meczów gedanistów dwie, trzy a czasem cztery piłki lądują na grządkach z rzodkiewką czy tulipanami. Potem nie wszystkie, niestety, wracają do klubu.
Gdański klub stara się robić wszystko, by treningi i mecze odbywały się w coraz lepszych warunkach. W najbliższych dniach planowany jest remont dwóch bocznych boisk i klubowego baru. Zanim to się stanie, jest duża szansa, że kibice ostatni mecz Gedanii 1922 w tym sezonie z Olimpią Grudziądz obejrzą na Polsat Plus Arenie w Gdańsku.
- Po długim weekendzie dojdzie do spotkania, na którym zapadnie ostateczna decyzja – mówi nam Marcin Jędryczka, dyrektor Niepublicznej Szkoły Podstawowej Mistrzostwa Sportowego Gdańskiego Klubu Sportowego Gedania 1922, który jest zaangażowany w realizację tego pomysłu.
- Chcemy znaleźć na to pieniądze, a że władze stadionu nie chcą dużo, bo uważają, że ten obiekt musi być też dla innych klubów, nie tylko dla Lechii, to jest duża szansa, że się dogadamy – dodaje.
Nie jest wykluczone, że mecz Gedanii z Olimpią może być spotkaniem o awans do II ligi. Nawet gdyby stało się tak, że ten pojedynek nie byłby o taką stawkę, to władze Gedanii 1922 chcą go rozegrać na Polsat Plus Arenie Gdańsk.
- Zależy nam, by mecz na dużym stadionie był zwieńczeniem tego sezonu, w którym tyle osiągnęliśmy – dodaje Marcin Jędryczka. Gedania mimo sobotniej porażki z Unią Swarzędz 0:2 jest rewelacją rozgrywek II grupy III ligi.
Jest też pomysł, by na Polsat Plus Arenie rozegrać mecz finału Regionalnego Pucharu Polski. Ten pomysł ma szansę na realizację tylko w przypadku gdyby do finałowej rozgrywki awansowały dwie gdańskie drużyny: Gedania i Jaguar. Na razie w ćwierćfinale tych rozgrywek zmierzą się: Anioły Garczegorze - Jaguar Gdańsk, Gryf Wejherowo – Pomezania Malbork, Chojniczanka II – Grom Nowy Staw i Gedania – Cartusia. Jeśli tak się nie stanie finał będzie rozegrany w Stężycy.
Napisz komentarz
Komentarze