Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Rezerwiści świętowali z okazji Dnia Sapera

Chociaż 16. Tczewski Batalion Saperów został wylokowany z Tczewa do Niska przed prawie 12 laty, to duch saperski w mieście jest wciąż żywy. To za sprawą Stowarzyszenia Tczewskich Saperów. Przy obelisku upamiętniającym poległych Saperów podczas akcji oczyszczania terenu Pomorza z pozostałości po II Wojnie Światowej, odbyły się obchody Święta Wojsk Inżynieryjnych potocznie zwane Dniem Sapera.
Rezerwiści świętowali z okazji Dnia Sapera

Autor: Stowarzyszenie Tczewskich Saperów

Saperzy w świadomości mieszkańców Tczewa pozostają od 1945 roku. To wówczas 47 Batalion Saperów został sformowany rozkazem Dowódcy 16 Dywizji Piechoty. Początkowo siedzibą jednostki był Gdańsk Wrzeszcz. W lutym 1946 roku przeniesiono ją do Gdańska Oliwy, a w maju 1949 roku do Elbląga. 

- Oficjalne powitanie jednostki w Tczewie nastąpiło w dniu 12 października 1951 roku - mówi st. chorąży rezerwy Marek Antonowicz, prezes Stowarzyszenia Tczewskich Saperów. - Swoje pierwsze zadanie bojowe batalion wykonał w dniach od 5 listopada do 20 grudnia 1945 roku. Było to rozminowanie terenów byłego województwa gdańskiego. 

Tylko w pierwszym roku działania roku żołnierze batalionu usunęli łącznie 36 000 min i pocisków różnego typu. Od 1946 roku saperzy przystąpili do dalszego rozminowania terenów województwa gdańskiego, szczególnie portów Gdańska, Gdyni i półwyspu Helskiego. Kolejne lata upłynęły saperom na rozminowaniu i oczyszczaniu terenów w rejonie Pszczółek, Różyn, Pruszcza Gdańskiego, Nowego Dworu oraz powiatach tczewskim i kwidzyńskim.

Tczewscy saperzy w latach 1952-1955 brali także udział w rozminowaniu byłej kwatery Hitlera koło Kętrzyna. Przez wiele lat pomoc saperów była niezbędna na odcinku Wisły od Korzeniowa do ujścia likwidując zatory. We wszystkich akcjach ratowali życie ludzi i ich dobytek. Budowali wiele mostów, obiektów inżynieryjnych, pomagali tam gdzie było najtrudniej. Wykazywali przy tym spore umiejętności i fachowe przygotowanie do skomplikowanych zadań.


Nic więc dziwnego, że tczewianom trudno wymazać z pamięci dokonania 16. Tczewskiego Batalionu Saperów. Warto także przypomnieć, że w 1992 roku 47 Batalion Saperów przyjął  dziedzictwo tradycji 16 Batalionu Saperów 16 Pomorskiej Dywizji Piechoty, pamiętając również o 2 Batalionie Strzelców stacjonującym w Tczewie przed drugą wojną światową. To wówczas nastąpiło przemianowanie jednostki określonej odtąd jako 16 Batalion Saperów 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. 

Tczewscy saperzy zostawili  po sobie także wybudowane mosty niskowodne  w miejscowościach: Barchnowy, w gminie Osieczna, Gniewie, Pelplinie (maj 1999 r.  - budowa, remont lipiec 2010 r.), czy Zimne zdroje.

W listopadzie 2011 roku batalion został przedyslokowany do miejscowości  Nisko. Niemal w tym samym czasie, a właściwie kilka miesięcy wcześniej saperzy powołali do życia Stowarzyszenie Tczewskich Saperów. W chwili powołania liczyło ono 98 członków. W jego ramach działały dwa koła: w Tczewie i w Nisku.

- Teraz działa już tylko koło w Tczewie - mówi Marek Antonowicz. - W 2022 r. koło w Nisku zostało zamknięte. Praktycznie nie ma tam już saperów z Tczewa - stąd taka decyzja. Zostało ich zaledwie kilku i w naturalny sposób włączeni zostali do tczewskiego koła.

Za cel Stowarzyszenie postawiło sobie integrację środowiska  żołnierskiego 16 Tczewskiego Batalionu Saperów,  oraz byłych żołnierzy 47. Batalionu Saperów i 16 Batalionu Saperów, kultywowanie i upowszechnianie tradycji żołnierskich i saperskich, utrwalanie w pamięci narodowej i lokalnej społeczności a zwłaszcza wśród młodzieży, ogólnie pojętej działalności tczewskich saperów. Dla członków Stowarzyszenia ważne jest także popularyzowanie i propagowanie spraw obronności kraju ze szczególnym uwzględnieniem problematyki inżynieryjnej, a także sprawowanie opieki nad miejscami pamięci narodowej związanymi z działalnością tczewskich  saperów.

Oficjalne powitanie jednostki w Tczewie nastąpiło w dniu 12 października 1951 roku. Swoje pierwsze zadanie bojowe batalion wykonał w dniach od 5 listopada do 20 grudnia 1945 roku. Było to rozminowanie terenów byłego województwa gdańskiego. 

Marek Antonowicz / prezes Stowarzyszenia Tczewskich Saperów

Co roku byli saperzy świętują w kwietniu. Tak było i tym razem. W Parku Kopernika, przy obelisku upamiętniającym poległych Saperów podczas akcji oczyszczania terenu  Pomorza  z pozostałości po II Wojnie Światowej zorganizowali obchody Święta Wojsk Inżynieryjnych potocznie zwane Dniem Sapera.

W uroczystościach udział wzięli samorządowcy, władze lokalne, a także członkowie - Stowarzyszenia Tczewskich Saperów,  Związku Inwalidów Wojennych i Wojskowych, Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych oraz Konwent Organizacji Kombatanckich Miasta i Powiatu Tczewskiego.

Uroczystość prowadził prezes Zarządu Głównego STS – Marek Antonowicz. Głos zabrał także były dowódca 16. Tczewskiego Batalionu Saperów płk rezerwy Włodzimierz Mroczkowski,  który wspomniał sylwetki  tczewskich saperów. Przedstawił również osiągniecia batalionu saperów od powstania do roku 2011 kiedy nastąpiło przeniesienie batalionu do Garnizonu Nisko celem dalszego pełnienia służby na wschodniej flance NATO.

Mirosław Augustyn, starosta tczewski wspomniał ile znaczyła jednostka w powiecie oraz jak układała się współpraca. 

- Fizycznie tczewskich saperów jako jednostki już nie ma - stacjonuje w Nisku, ale w Tczewie nadal trwa - podkreślił starosta.

Przedstawiciel Konwentu Organizacji Kombatanckich, jednocześnie prezes Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych Ludwik Kiedrowski zwrócił uwagę, że nad obeliskiem znajduje się brzoza, która swoim kształtem symbolizuje czas przemijania poświęcenia się dla Ojczyzny.

Delegacje uczestników złożyły wiązanki kwiatów i zapaliły „Znicze Pamięci” pod obeliskiem i na grobach saperów spoczywających na cmentarzu obok Parku Kopernika.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama