Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pod wpływem alkoholu skakał w Gdańsku po dachu samochodu. Może trafić za kraty

Policjanci z komisariatu na Przymorzu w Gdańsku zatrzymali 32-latka, który odpowie za uszkodzenie samochodu i spowodowanie strat w wysokości 4 tys. zł. Pijany mężczyzna stanął na środku ulicy Olsztyńskiej, przez co nadjeżdżający samochód musiał się zatrzymać. Następnie gdańszczanin wszedł na dach pojazdu i zaczął po nim skakać. Straty wyceniono na 4 tys. złotych.
samochód, hyundai

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Skakał po dachu samochodu w Gdańsku. Wydmuchał ponad promil

Policjanci z komisariatu na Przymorzu w Gdańsku w poniedziałek, 3 kwietnia po godzinie 21:00, patrolując ulicę Kołobrzeską, usłyszeli komunikat dyżurnego, z którego wynikało, że na ulicy Olsztyńskiej mężczyzna skacze po samochodzie.

– Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazany rejon i zauważyli sprawcę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi – informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. – Funkcjonariusze wylegitymowali 32-latka z Gdańska i ustalili, że chwilę wcześniej ten sam mężczyzna stanął na środku ulicy Olsztyńskiej i spowodował, że pokrzywdzona zatrzymała swój samochód. Wtedy 32-latek wskoczył na dach jej hyundaia i zaczął po nim skakać.

Gdańszczanin wgniótł karoserię oraz uszkodził podsufitkę wewnątrz pojazdu. Straty zostały wycenione na 4 tys. zł.

Badanie alkomatem wykazało, że wandal był pijany i miał w organizmie ponad promil alkoholu.

32-latek trafił do policyjnego aresztu – mówi rzeczniczka. – Wczoraj (4 kwietnia – dop. red.) usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Grozi za to kara pozbawienia wolności do 5 lat.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama