Miasto ogłosiło drugi przetarg na sprzedaż nieruchomości przy ul. Kołłątaja 6 (po dawnym Sądzie Rejonowym). Czy tym razem uda się znaleźć nabywcę na tę atrakcyjnie położoną nieruchomość? Wcześniejsze próby zbycia budynku dawnego sądu spełzły na niczym. Początkowo obiektem zainteresowana była gmina wiejska Tczew. Jednak wójt Krzysztof Augustyniak wycofał się z tego pomysłu, stwierdzając, że raczej Urząd Gminy Tczew zlokalizowany zostanie na terenie gminy, nie miasta. Jakie, nie chciał zdradzić. Na pewno nie będzie to gmina wiejska, wójt stwierdził, że raczej wybuduje budynek na swoim terenie.
Wcześniejsze próby sprzedaży nie odniosły pożądanego efektu, jednak cena wywoławcza w ogłoszonym przetargu pozostała bez zmian. Skąd taka decyzja?
- Kupnem budynku dawnego sądu są zainteresowane dwie państwowe instytucje - mówi wiceprezydent Adam Burczyk. - Jest realna szansa na zbycie tej nieruchomości.
Zapytany o to, jakie to instytucje, stwierdził, że na razie nie może tego zdradzić.
Nieruchomość o powierzchni 2152 m kw. składa się z obiektuadministracyjno-biurowego o pow. ogólnej 1488,70 m kw, wybudowanym w latach 70.
- Zaletą zbywanej nieruchomości jest jej dobry stan oraz atrakcyjna - w pobliżu parku, w centrum miasta - lokalizacja - mówi Burczyk - Cena wywoławcza to 4,8 mln zł. Przetarg odbędzie się 8 kwietnia o godzinie 11.00 w Urzędzie Miejskim w Tczewie.
Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, nieruchomość może być wykorzystana pod usługi publiczne ośrodkotwórcze, obejmujące: obiekty administracji publicznej, finansowej i gospodarczej, organizacji społecznych oraz skoncentrowane obiekty handlu, gastronomii, kultury i otoczenia biznesu, a także inne o zbliżonej uciążliwości.
Napisz komentarz
Komentarze