Do napadu doszło 29 stycznia na al. Grunwaldzkiej. Pokrzywdzony zatrzymał auto, które miało oznaczenia taksówki i usiadł na przednim fortelu pasażera. Po chwili siedzący z tyłu mężczyźni zaatakowali 40-latka. Napastnicy założyli pokrzywdzonemu foliową siatkę na głowę, zaczęli dusić, bić pięściami, a następnie ukradli mu kurtkę, portfel z dokumentami, kartę bankomatową, kluczyki do samochodu i telefon. Ostatecznie sprawcy wyrzucili ofiarę z samochodu i odjechali. Zgłaszający wycenił straty na prawie 2 tys. zł.
Policjanci od razu po otrzymaniu zgłoszenia pojechali na miejsce zdarzania i dokładnie sprawdzili ten rejon. Funkcjonariusze zabezpieczyli też monitoring, dzięki czemu udało się ustalić jakim pojazdem poruszali się sprawcy.
CZYTAJ TEŻ: Ukradła figurę Jezusa z szopki. Szuka jej policja
7 lutego w godzinach porannych policjanci zatrzymali 27-letniego obywatela Ukrainy i zabezpieczyli samochód marki Skoda Octavia. Tego samego dnia kryminalni z Wrzeszcza ustalili miejsce pobytu drugiego z podejrzanych w tej sprawie. Funkcjonariusze weszli do jednego z salonów gier i podczas przeszukania pomieszczenia na zapleczu lokalu zatrzymali 19-latka z Gdańska. Kilka godzin później na terenie Sopotu w ręce funkcjonariuszy wpadł 40-letni mężczyzna - trzeci z napastników.
Trzej obywatele Ukrainy zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty za rozbój oraz za usiłowanie wykonania transakcji kartą bankomatową należącą do pokrzywdzonego. W czwartek 9 lutego sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.
Za przestępstwo rozboju grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze