Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Pełzające zmiany w finansowaniu ochrony zdrowia

Niepostrzeżenie w okresie ostatnich kilkudziesięciu lat nastąpiła całkowita prywatyzacja usług stomatologicznych i przejście na wyłączne ich finansowanie przez obywateli.

Pytanie w pięknych, nowoczesnych salonach dentystycznych co można „wykonać na NFZ” jest przyjmowane przez recepcjonistkę jako dowcip. Tą drogą podążają następne specjalności medyczne. Powstają na przykład doskonale wyposażone kliniki okulistyczne, gdzie w odpowiedzi na pytanie o wizytę w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) otrzymujemy odpowiedź, że albo skromny kontrakt już jest wyczerpany, albo wizyta taka może być wyznaczona… za parę miesięcy lub w przyszłym roku. Termin wizyty „za pieniądze” zostaje wyznaczony za kilka dni. Jeżeli chcemy pilnie skorzystać z jakiekolwiek lekarza specjalisty, nie czekając wiele miesięcy na wizytę w publicznej służbie zdrowia, szukamy prywatnych gabinetów lub rejestrujemy się na portalu „Znany lekarz”. Coraz częściej korzystamy również z pełnopłatnych usług radiologicznych w tym USG, TK i MRI oraz szeroko dostępnych badań krwi oferowanych przez chociażby Synevo, Bruss czy Diagnostykę. Ostatnie 20 lat upłynęło również na organizowaniu w Polsce sektora szpitali prywatnych. W 2001 roku było ich tylko 45, a w 2020 już 367.

Niewiele osób nawet wie, że lecznictwo otwarte czyli tzw. przychodnie POZ są w województwie pomorskim całkowicie sprywatyzowane, ale ten zakres usług medycznych jest faktycznie całkowicie finansowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia

Pobyty w szpitalach prywatnych są finansowane zarówno przez pacjenta, NFZ, jak i w ramach ubezpieczeń dodatkowych opłacanych na przykład przez pracodawcę. Z powszechnej, bezpłatnej ochrony zdrowia korzystamy w ramach pomocy doraźnej (SOR), szpitalnych zabiegów operacyjnych i bardziej skomplikowanych badań diagnostycznych oraz z Powszechnej Opieki Zdrowotnej (POZ). Niewiele osób nawet wie, że lecznictwo otwarte czyli tzw. przychodnie POZ są w województwie pomorskim całkowicie sprywatyzowane, ale ten zakres usług medycznych jest faktycznie całkowicie finansowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Pacjenta nie powinno przecież interesować kto jest właścicielem podmiotu leczniczego. Idąc do państwowego, samorządowego czy prywatnego szpitala, przychodni, gabinetu lub kliniki specjalistycznej (w tym dentystycznej) pacjent powinien mieć zapewnioną usługę medyczną na określonych przez państwo zasadach określających tzw. koszyk usług medycznych i odpłatności (podobnie jak za leki).

W zbliżającej się kampanii wyborczej warto byłoby uwzględnić postulat likwidacji Narodowego Funduszu Zdrowia oraz rozpoczęcia dyskusji na temat całkowicie nowego systemu ochrony zdrowia.

Obecnie na koszty związane z ochroną zdrowia składają się wydatki publiczne i bieżące wydatki prywatne, których relacja od wielu lat pozostaje na zbliżonym poziomie oscylującym odpowiednio: 70 proc. do 30 proc. Szpitale państwowe i samorządowe permanentnie borykające się z brakami finansowymi i kadrowymi są dodatkowo zmęczone zmaganiami z NFZ, będącym na szczeblu centralnym fabryką najróżniejszych, często spóźnionych decyzji i procedur utrudniających bieżące rozwiązywanie codziennych problemów. Likwidacja w 2003 roku Regionalnych Kas Chorych i pełna centralizacja w zakresie finansowania ochrony zdrowia przyniosła wiele szkód. Kasy Chorych będące blisko problemów występujących w lokalnych podmiotach leczniczych, podejmowały decyzje szybko oraz w oparciu o epidemiologię chorób w regionie i pomimo wielokrotnie mniejszych środków finansowych znacznie lepiej je wykorzystywały. Obecna pełna centralizacja zmarginalizowała i ubezwłasnowolniła regionalne oddziały NFZ.

Cytaj też Pacjenci protestują przeciw likwidacji Kliniki Chirurgii Onkologicznej

Dlatego też w zbliżającej się kampanii wyborczej warto byłoby uwzględnić postulat likwidacji Narodowego Funduszu Zdrowia oraz rozpoczęcia dyskusji na temat całkowicie nowego systemu ochrony zdrowia. Wydaje się za zasadne skorzystanie z doświadczeń innych krajów europejskich i przyjęcie zasady finansowania na określonych zasadach wszystkich świadczeń zdrowotnych niezależnie gdzie i na jakich zasadach pacjent skorzystał z usługi medycznej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama