- Zgromadziliśmy się tutaj, ponieważ jesteśmy mieszkańcami miasta Gdańsk, jesteśmy mieszkańcami województwa pomorskiego, na których oddziałuje polityka pani prezydent, którzy są niezadowoleni z tego, w jaki sposób pani Aleksandra Dulkiewicz rządzi naszym miastem – mówił do zgromadzonych prezes Okręgu Pomorskiego Młodzieży Wszechpolskiej, Rafał Buca. - Nie zgadzamy się na to, by za publiczne pieniądze; za pieniądze gdańszczan - gdzie to są mieszkańcy Gdańska, była finansowana działalność antypaństwowa: wspieranie nielegalnej imigracji z Białorusi. Ci imigranci znajdują się w Białorusi, ale tak naprawdę nie są to ani Białorusini, ani Europejczycy tylko broń demograficzna wysyłana przez reżim Łukaszenki oraz reżim Władimira Putina. Są to imigranci niebezpieczni z krajów afrykańskich, z krajów Bliskiego Wschodu, którzy są nasyłani przez reżim Łukaszenki i Putina. Aleksandra Dulkiewicz wydaje setki tysięcy; to już są pieniądze rzędu setek tysięcy złotych na to, żeby tych ludzi tutaj ściągać i wspierać nielegalną imigrację – zaznaczył.
Domagając się rezygnacji Aleksandry Dulkiewicz, Rafał Buca krytykował ją również m.in. za głośną sprawę „wynajęcia” owiec do koszenia opływu Motławy, wydatki na promocję miasta w ogólnopolskich mediach, zaangażowanie prezydent Gdańska w politykę ogólnopolską i „oddawanie stypendiów imigrantom”
Przekonywał, że wspólnie z pozostałymi około 50-60 demonstrantami, nie zgadza się ze sposobem wydatkowania pieniędzy z gdańskiego budżetu w obecny sposób – zamiast remontów mieszkań komunalnych - na „skrajnie ideologiczne organizacje, jak na przykład [Stowarzyszenie na rzecz osób LGBTQ] Tolerado, na różne fundacje, liberalno-lewicowe stowarzyszenia”. Domagając się rezygnacji Aleksandry Dulkiewicz z piastowanego stanowiska, krytykował ją również m.in. za głośną sprawę „wynajęcia” owiec do koszenia opływu Motławy, wydatki na promocję miasta w ogólnopolskich mediach, zaangażowanie prezydent Gdańska w politykę ogólnopolską i „oddawanie stypendiów imigrantom”.
Nie zabrakło cytatu z gen. Francisco Franco, a obok szefa lokalnej Młodzieży Wszechpolskiej przemawiał również m.in. przedstawiciel Ruchu Narodowego oraz jeden z delegatów z Poznania.
- Koniec obłędu, Dulkiewicz ustąp z urzędu! - skandowano. - Bóg, honor i ojczyzna!
Demonstracja trwała około 30 minut i przebiegła spokojnie.
Zobacz: Pomorskie murale. Cieszą oko, pokazują bohaterów oraz dają do myślenia
Napisz komentarz
Komentarze