W Słupsku drożej za wywóz śmieci o... 50 groszy od mieszkańca

Aktualnie w Słupsku stawki za opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi wynoszą 21 zł miesięcznie od mieszkańca lub 19 zł od właścicieli nieruchomości jednorodzinnych kompostujących bioodpady stanowiące odpady komunalne w kompostownikach przydomowych.

Od 1 stycznia 2023 roku nowe stawki będą o 50 groszy wyższe i będą wynosiły odpowiednio 21,50 zł i 19,50 zł. Roczny dochód miasta z tytułu wyższej o 50 gr opłaty ma się zwiększyć o 450 tys. zł.

- Podniesienia stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest niezbędne ze względu przede wszystkim na proponowane zmiany w regulaminie dotyczące zwiększenia częstotliwości odbioru zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz mebli i innych odpadów wielkogabarytowych oraz szacowany o 10 proc. wzrost kosztów wydatków związanych z funkcjonowanie systemu – informują w słupskim urzędzie.

Aktualnie w Słupsku elektroodpady oraz wielkogabaryty odbierane są 12 razy w roku w terminach wyznaczonych przez przedsiębiorcę odbierającego odpady komunalne. Planowane jest teraz zwiększenie częstotliwości ich odbioru do 16 razy w roku, dodatkowo po jednym odbiorze w każdym kwartale.

Podniesienia stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest niezbędne ze względu przede wszystkim na proponowane zmiany w regulaminie dotyczące zwiększenia częstotliwości odbioru zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz mebli i innych odpadów wielkogabarytowych oraz szacowany o 10 proc. wzrost kosztów wydatków związanych z funkcjonowanie systemu

Urząd Miasta w Słupsku

- Takie są wnioski i głosy naszych mieszkańców. Rozumiejąc ich potrzeby w tym względzie chcemy dodać po jednym odbiorze w każdym kwartale. Przypomnę też, że mieszkańcy mogą osobiście zawozić i bezpłatnie zostawiać te odpady, np. osiem opon w roku czy gruz z remontu mieszkania, na ulicą Bałtycką do PSZOK-u – mówi Katarzyna Guzewska, dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Słupsku.

- Cieszę się, gdyż walczyłem o to od dawna. Nikt przecież, zwłaszcza w małym mieszkaniu, nie będzie trzymał starej kanapy czy innego niepotrzebnego sprzętu i zalegał on na ulicach – mówi radny Bogusław Dobkowski.

Jednak nie wszyscy radni Słupska popierają pomysł częstszego wywożenia gabarytów.

- Uważam, że wywóz gabarytów dwanaście razy w roku jest wystarczający, a zmiana na szesnaście jest nieracjonalna i ze szkodą dla naszych mieszkańców. Każdy dodatkowy wywóz gabarytów to koszt 40 tys. zł, a to zwiększenie liczby wywozów gabarytów jest tylko na życzenie prezesów trzech spółdzielni mieszkaniowych. Inni prezesi spółdzielni czy wspólnoty mieszkaniowe uważają, że wystarczy dwanaście wywozów i znaleźli sami rozwiązanie, że dodatkowe gabaryty są wywożone na ich konkretne wezwanie przez konkretną firmę. Jest to sprawiedliwe rozwiązanie, bo za dodatkowy wywóz płaci konkretna wspólnota czy spółdzielnia, a nie wszyscy inni – tłumaczy radny Jan Lange.

Również kwestia podwyżki, czy jak to nazwano regulacji ceny o 50 groszy, nie wszystkim się spodobała, m.in. przez moment jest uchwalania. - Obecna umowa na odbiór odpadów komunalnych obowiązuje do końca grudnia 2022 roku. Co będzie po nowym przetargu? Jaka będzie wówczas cena? Tego nie wiemy, ale znając realia dzisiejszego rynku, będzie to wyższa cena. Powinniśmy zaczekać ze zmianami opłaty dla mieszkańców do tego przetargu – uważa radny Jan Lange.

Radni Słupska jednak przyjęli uchwałę i zmiany wejdą w życie 1 stycznia.