Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Jak królowa z elektrykiem, czyli spotkanie Elżbiety II z Lechem Wałęsą

W 1991 gościem królowej Elżbiety był ówczesny prezydent Polski, Lech Wałęsa. Z jego pobytem wiąże się kilka anegdot. W kraju najbardziej komentowana była jego wypowiedź o tym, że łóżko w sypialni pałacu królewskiego było tak duże, że w nocy prezydent „nie mógł w nim znaleźć swojej żony”.
(fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Lech Wałęsa i królowa Elżbieta II

Wałęsa został przez królową uhonorowany orderem. Na popołudniowe przyjęcie otoczenie głowy państwa przegapiło założenie orderu. Następnego dnia prasa bulwarowa poinformowała, że polski prezydent jest niezadowolony z odznaczenia, bo nie założył go na obiad wydawany na cześć gości przez królową.

Reklama

– Skontaktowałem się z dziennikarzem Agencji Reutera i powiedziałem mu, że prezydent założy odznaczenie podczas obiadu rewanżowego wydawanego na cześć królowej. Odradzał, bo na obiad rewanżowy goście przychodzą w smokingach, ale my podnieśliśmy rangę obiadu rewanżowego ze względu na obecność królowej i zaprosiliśmy gości we frakach. Prezydent założył odznaczenie, a królowa była zadowolona z podniesienia rangi obiadu – wspominał dr Zdzisław Rapacki, który przez lata pełnił funkcję doradcy Prezydenta RP.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie żyje Elżbieta II, najdłużej panująca królowa Wielkiej Brytanii w historii

W wywiadzie-rzece „Ja. Rozmowa z Lechem Wałęsą” autorstwa Andrzeja Bobera i Cezarego Łazarewicza, były prezydent wyjawił, że przewidział wtedy pożar, który rok później zszokował Brytyjczyków.

„Proszę pani - powiedziałem jej kiedyś - ten pałac zaraz się pani spali. I przewidziałem, bo wybuchł tam pożar. (…) Chodziłem po tych pokojach, korytarzach. Gniazdka niezabezpieczone, powyrywane, druty niezaizolowane. To się musiało spalić” - czytamy na kartach książki.

Pożar, który wybuchł 20 listopada 1992 roku strawił ponad sto pomieszczeń w północno-wschodnim skrzydle Windsoru. Skala zniszczeń była ogromna, a żeby zdobyć fundusze na odbudowę zamku, królowa udostępniła zwiedzającym część Pałacu Buckingham.

ZOBACZ TEŻ: Kondolencje z Pomorza po śmierci królowej Elżbiety II

Na zakończenie wizyty Lech Wałęsa zaprosił Elżbietę do odwiedzenia Polski. Kiedy jednak brytyjska królowa pierwszy i jedyny raz przyjechała nad Wisłę w 1996, prezydentem był już Aleksander Kwaśniewski i to on gościł monarchinię. Ale na spotkanie ze słynnym elektrykiem z Gdańska królowa wraz z małżonkiem także znaleźli czas.

Sześć lat temu, z okazji 90. urodzin Elżbiety II Lech Wałęsa wrzucił na Facebooka swoje zdjęcie z królową w powozie zrobione w roku 1991. Status oprócz zdjęcia nie miał żadnej treści. Ale na fotografii widniał napis „I co Jarek? Zazdrościsz?”.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
ReklamaZiaja włosy rosinna pielęgnacja