Znalezione bursztyny przekazali je do Muzeum Bursztynu w Gdańsku

Kolekcja Muzeum Bursztynu wzbogaciła się z dniem 11 lipca 2022 roku o dwa wyjątkowe eksponaty. Darczyńcami są gdańszczanka Julia Hladiy, która przekazała średniowieczny krzyżyk wyłowiony z wody w okolicy Sobieszewa oraz kołobrzeżanin Grzegorz Gadomski, który bursztynowy paciorek odnalazł podczas połowu w Krynicy Morskiej.

– Jesteśmy niezwykle wdzięczni za wolę przekazania tych dwóch cennych eksponatów do kolekcji Muzeum Bursztynu – mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska. – Każdy może zostać Darczyńcą naszego Muzeum. Wystarczy podarować pamiątkę związaną z historią Gdańska i Pomorza. Niekiedy tak jak, dziś, eksponaty trafiają wprost na wystawę stałą.

Artefakty zostały znalezione na początku lutego tego roku, tuż po przejściu orkanu „Nadia”. Tradycyjnie, po silnych wichurach i sztormach poławiacze bursztynu, wyruszają na połów. To wówczas na brzeg wyrzucane są większe kawałki bursztynu. Niektóre można znaleźć też w wodzie. Tak właśnie odnaleziono dwa eksponaty, które zostały podarowane Muzeum Bursztynu.

- Łowiąc bursztyn w okolicach Krynicy Morskiej kasiorem po południu nie zwróciłem na ten paciorek większej uwagi - opowiada Grzegorz Gadomski. - Dopiero po powrocie do domu przemyłem go i zobaczyłem, że jest to dość specyficzny koralik. Domyśliłem się, że jest to wytwór rąk ludzkich. Skontaktowałem się z archeologiem Erykiem Popkiewiczem, który ocenił jego wiek na ok. 9000 lat.

Do tego samego fachowca zwróciła się również Julia Hladiy. Archeolog porównał znalezisko i jego cechy z analogicznymi znaleziskami. Krzyżyk miał charakterystyczne pąkle, które świadczą, że długo leżał w wodzie. Przedmioty tego typu znajdowane są niezwykle rzadko.

- Krzyżyk znaleziony na wyspie Sobieszewskiej 1 lutego 2022 roku od początku wydał mi się podejrzany, ale nie byłam pewna, czy ktoś nie wrzucił go do wody zeszłego lata - wspomina Julia Hladiy. - Skontaktowałam się z archeologiem, który potwierdził, że pochodzi ze średniowiecza. Samo przekazanie krzyżyka było niezwykle proste, pomagają w tym muzealnicy. Zajęło to jednak kilka miesięcy. Takie znalezisko, jak moje, które ma wartość historyczną musi zostać obowiązkowo zgłoszone do odpowiednich służb konserwatorskich.

W przypadku znalezionego krzyżyka był to Urząd Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który wydał, po zapoznaniu się ze sprawą, decyzję pozytywną.

Krzyżyk przekazany przez Julię Hladiy można zobaczyć na II poziomie wystawy stałej w Muzeum Bursztynu w gdańskim Wielkim Młynie. Paciorek odnaleziony przez Grzegorza Gadomskiego trafi na wystawę stałą po otrzymaniu pozytywnej decyzji służb konserwatorskich.

Muzeum Gdańska wsparło do tej pory 398 darczyńców - osób i instytucji. Wsparły one budowę kolekcji muzealnej poprzez przekazanie pamiątek związanych z historią Gdańska. Nowy eksponat do muzeum trafia dzięki darczyńcom średnio co tydzień. Na wystawy stałe w poszczególnych oddziałach trafiają te najcenniejsze. Chęć przekazania znaleziska można zgłosić drogą mailową, na adres [email protected]

Opis eksponatów

Średniowieczny krzyżyk z bursztynu przeświecającego w kolorze żółtym. Na awersie ślady pąkli. Krzyżyk znaleziony przez Julię Hladiy podczas połowu bursztynu 1. 02. 2022 r. w Sobieszewie. Data powstania szacowana jest na XI-XII wiek. Bursztyn waży 2,6 grama.

Paciorek z epoki kamienia. Otwór paciorka wiercony wiertłem krzemiennym. Przedmiot pochodzi z epoki kamienia, neolitu lub mezolitu. Mógł służyć jako aplikacja stroju, hetka lub element naszyjnika. Dar Grzegorza Gadomskiego. Odnaleziony 3 lutego 2022 roku. Paciorek powstał ok. 7 tys. lat p.n.e. i waży 1,1 grama.