W stolicy Kociewia z darów zebranych w Starogardzie Gdańskim z inicjatywy Stowarzyszenia Starogard2030 we współpracy z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji powstał sklepik społeczny dla uchodźców. Sklepik mieści się w przybudówce po starym budynku OSiR przy ul. Olimpijczyków 1.
- Ukraińcy, którzy przyjechali na Kociewie, już po wybuchu wojny, mogą zaopatrzyć się tam w rzeczy, których im brakuje, tj. odzież, buty, środki chemiczne, środki higieniczne, śpiwory, koce czy leki – mówi Magdalena Dalecka, rzeczniczka starogardzkiego magistratu. - Wszystko otrzymują za darmo
Z podobną inicjatywą wyszło również miasto Tczew. Od 11 marca na targowisku Manhattan (ul. Żwirki 40) miasto uruchomiło sklep społeczny z produktami dla uchodźców z Ukrainy.
- Uchodźcy mogą się tam zaopatrywać w odzież, środki higieniczne, środki czystości, zabawki dla dzieci itp. - informuje Małgorzata Mykowska, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Tczewie. Sklep jest czynny od poniedziałku do piątku w godz. 10-18, a w soboty w godz. 10-14. Pomoc przeznaczona jest wyłącznie dla uchodźców z Ukrainy, którzy przekroczyli granicę po 24 lutego br.
Jak zapewnia miasto, w sklepie wydawana będzie również unijna pomoc żywnościowa, która także adresowana jest do osób, które przekroczyły granicę polsko-ukraińską po 24 lutego. - Do jej otrzymania uprawnia skierowanie z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (można będzie je otrzymać na miejscu) – dodaje rzeczniczka.
Przypomnijmy, cały czas jest czynny miejski punkt przyjmowania darów – przy ul. Czatkowskiej 2E (Zakład Usług Komunalnych). Punkt działa od poniedziałku do piątku w godz. 12-18, a w soboty w godz. 10-15.
Ponadto od poniedziałku dary będzie można przynosić do specjalnie oznaczonego kiosku przed Urzędem Miejskim przy pl. Piłsudskiego 1 – w godzinach od 10 do 14. Można je będzie także dostarczać do sklepu społecznego.
- W tej chwili bardzo potrzebna jest pomoc żywnościowa – żywność o długim terminie przydatności do spożycia, która nie musi być przechowywana w lodówce (makarony, kasze, ryż, dania obiadowe w słoikach, zupy instant, sosy do makaronów, konserwy itp. - mówi Małgorzata Mykowska.
W sobotę 12 marca, o godz. 16 podwoje otworzył Butik Społeczny na ul. Kwiatowej 2, który powstał z inicjatywy grupy społecznej Tczew dla Ukrainy. Miejsca do poprowadzenia tego przedsięwzięcia użyczył Kościół Zielonoświątkowy w Tczewie.
- Butik nie tylko będzie świadczył pomoc dla uchodźców z Ukrainy, ale będą oni też pomagać w jego prowadzeniu - mówi Łukasz Brządkowski z grupy Tczew dla Ukrainy. Sklep ma 240 metrów kw. powierzchni. Pomoc w umeblowaniu zapewniウa nam firma FLEX. W trakcie tworzenia jest kawiarenka i sala dla dzieci.
Aby Butik Społeczny był przyjazny dla korzystajケcych z jego zasobów w lustra wyposażyli je: sklep meblowy Stare Kino oraz Zakład Szklarski u Szymona za lustra...
- Pierwszy telefon kontaktowy w sprawie powołania Butiku Społecznego był w miniony poniedziałek - mówi Aleksandra Jastrzębska, koordynatorka Butiku. - W ciągu 5 dni udało się nam go wyposażyć dzięki ludziom dobrej woli. To jest towar po to żeby rozdawać wszystkie rzeczy, ubrania, torebki, buty, kosmetyki, pampersy, pieluchy - wymienia koordynatorka - To wszystko w części jest zupełnie nowy, niektóre towary są używane, ale przesegregowane - w dobrym stanie, czyste, do założenia od razu. Tu nie ma czasu na pranie, prasowanie, te rzeczy są potrzebne od zaraz. Całe wyposażenie: parawany, wieszaki - te takie duże, na których wiszą rzeczy, to dar od firmy Eaton.
Pomysłodawcy butiku zadbali o komfort dla użytkowników. Można przymierzyć rzeczy w przygotowanych szatniach - przymierzalniach.
- Chcieliśmy stworzyć obywatelom Ukrainy chociaż namiastkę normalnego życia - dodaje pani Ola. - Nasz butik poprowadzą wolontariusze/wolontariuszki. Zgłosiły się również trzy panie z Ukrainy do pomocy.
Łukasz Brządkowski podkreśla, że to inicjatywa oddolna, aby pomóc tym ludziom, szczególnie tym, którzy są poza hotelami, pomóc w wyżywieniu. - Ludzie przyjeżdżali często bez żadnej odzieży na zmianę - wyszli z domów w tym co mieli na sobie - mówi Łukasz Brządkowski. - Dlatego odzież od razu była rozdawana. Także środki higieny osobistej. Na razie właśnie zapewnienie tych potrzeb podstawowych dominuje, inne pojawią się w późniejszym czasie.
Napisz komentarz
Komentarze