Pierwszy kontyngent pomocowy dla strażaków na Ukrainie to 131 przygotowanych palet różnego sprzętu, który z pewnością przyda się kolegom po fachu na Ukrainie.
– Dzisiaj wyjeżdża 1000 hełmów, 850 ubrań specjalnych, które posłużą ukraińskim strażakom w działaniach ratowniczych – to też: kominiarki, rękawice, buty, węże, agregaty i pompy – mówi st. bryg. Piotr Socha, Pomorski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.
131 palet sprzętu trafi z Pomorza do strażaków na Ukrainie
To pierwszy konwój z pomocą, ale nie ostatni. Jak zapewnił komendant wojewódzki, planowane jest również przekazanie strażackich wozów bojowych.
– Jeszcze w tym tygodniu chcemy je przekazać stronie ukraińskiej – informuje st. bryg. Piotr Socha. – Mamy już wyznaczone miejsce, do którego dostarczymy wozy. Obecnie trwa procedura – część samochodów zostanie wycofanych z użytku i przekazanych państwowej straży pożarnej, a część pochodzić będzie z jednostek ochotniczych straży pożarnych. Z województwa pomorskiego na Ukrainę trafi około 9 wozów. Każde województwo dzielić się będzie swoim sprzętem z naszymi kolegami po fachu na Ukrainie. Wczoraj koledzy z Komendy Głównej PSP szacowali, że z całego kraju będzie to około 120 samochodów, i ta liczba cały czas rośnie. My będziemy przekazywać dwa pojazdy operacyjne i dwa gaśnicze.
Konwój dostarczy przygotowany przez pomorskich strażaków sprzęt do Zamościa. To tam komendant wojewódzki PSP z Lublina wskazał punkt zborny. Pomoc w transporcie zaoferowali dwaj pomorscy przewoźnicy. To ich TIR-y, wyładowane po brzegi, wyruszyły we wtorek, 1 marca przed południem w drogę na południe Polski, na granicę z Ukrainą.
Tczew, zdaniem komendanta wojewódzkiego, jest najlepszym miejscem na punkt zborny dla jednostek z województwa pomorskiego, z którego konwoje będą wyruszać z pomocą. To tam będą trafiały kolejne partie sprzętu, jaki przekazywać będą komendy powiatowe z Pomorza.
– Każdy przewoźnik w bezkosztowy sposób przekazał do naszej dyspozycji po jednej ciężarówce z pełnym bakiem oraz kierowcą – podkreślił st. bryg. Piotr Socha. – To też jest dla nas wymierna pomoc.
Napisz komentarz
Komentarze