Spotkanie wicemarszałka województwa pomorskiego Leszka Bonny, radnego Sejmiku Pomorskiego Zenona Odyi oraz starosty tczewskiego Mirosława Augustyna z dziennikarzami zorganizowano – nie gdzie indziej jak – w okolicy Mostu Tczewskiego. Marszałek Bonna ogłosił, że władze województwa zamierzają przekazać środki na wkład własny potrzebny do kontynuacji odbudowy Mostu Tczewskiego.
- Dobrze znam historię odbudowy Mostu Tczewskiego – mówi w rozmowie z "Zawsze Pomorze" wicemarszałek Leszek Bonna. - Ale ja jestem też z wykształcenia inżynierem budownictwa. W związku z tym historia mostu jest mi doskonale znana. Ubolewam nad tym, że tak ślimaczy się odbudowa i przywrócenie świetności tego wspaniałego dziedzictwa historycznego nie tylko Tczewa, ale calego Pomorza i nie tylko. My, jako sejmik w 2019 roku apelowaliśmy do Rządu RP, aby minister infrastruktury wówczas byłoby łatwiej odbudować ten zabytek. Cieszę się, że starosta swoją zapobiegliwością zdobył pieniądze na odbudowę i na remont tego mostu. My, jako sejmik też chcemy się zaangażować partycypując we wkładzie własnym.
CZYTAJ TEŻ: Firmy żywo zainteresowane remontem Mostu Tczewskiego
O jakiej kwocie mowa?
- Myślę, że minimalna kwota, którą już mogę zadeklarować, to jest 1,5 mln zł – mówi marszałek Bonna. - Jednak ponieważ w 2015 roku przekazaliśmy 2 mln zł, moim marzeniem byłoby, aby tym razem również były to chociaż te 2 mln zł. To oczywiście wymaga jeszcze rozmowy z radnymi sejmiku. To wymaga także z marszałkiem Mieczysławem Strukiem. Sądzę, jednak, że tak wspaniały radny sejmiku, jakim jest Zenon Odya spowoduje, że ta kwota urośnie z 1,5 mln zł.
.jpg)
Leszek Bonna zapytany o klimat, jaki panuje w sejmiku w temacie odbudowy Mostu Tczewskiego stwierdził, że samorząd wojewódzki stoi na stanowisku, że „województwo pomorskie powinno się rozwijać w sposób zrównoważony.”
- Inwestujemy w różne miejsca, nie tylko w Trójmiasto – Gdańsk, Gdynię, Sopot, ale myślimy też o Tczewie, Kościerzynie, Chojnicach i innych miejscowościach, jak choćby o Skórczu. Dajemy temu wyraz realizując takie inwestycji, jak obwodnica Kartuz, czy Skórcza właśnie. Tczew ma swoje bardzo ważne miejsce na mapie województwa i myślę, że nie będzie kłopotu, aby przekonać radnych sejmiku, że to ważne miejsce historyczne powinno odzyskać blask. Tworzymy wspólnotę regionalną i wspierać tam, gdzie to jest akurat potrzebne.
Decyzja radnych ws. Mostu Tczewskiego na najbliższej sesji Sejmiku
Radni Sejmiku zadecydują o wsparciu powiatu tczewskiego w odbudowie Mostu Tczewskiego na najbliższej sesji. Przypomnijmy, środki te mają pomóc w sfinansowaniu wkładu własnego niezbędnego do realizacji etapu II A odbudowy mostu - zadania wartego aż 65 milionów złotych. Wkład własny wymagany od Powiatu Tczewskiego wynosi 3,25 mln zł. Niedawno 1 mln zł na ten cel zadeklarowało Miasto Tczew, które od początku trwania inwestycji przekazało już łącznie ponad 6 mln zł.
Starosta Mirosław Augustyn prowadzi również rozmowy z powiatem malborskim w kwestii wkładu własnego na odbudowę przeprawy przez Wisłę. Do tej pory sąsiad zza Wisły wsparł inwestycję jedynie kwotą 100 tys. zł. Na razie nie wiadomo, czy i w jakiej wysokości Malbork ponownie zaangażuje się finansowo.
Wieloletni były prezydent Tczewa Zenon Odya, jeszcze jako włodarz miasta, a od 2010 roku jako radny sejmiku, dobro zabytkowej przeprawy zawsze traktował bardzo poważnie.
- Most cały czas leżał mi na sercu – przyznaje Zenon Odya. - Pamiętam te dyskusje w sejmiku 10 lat temu, kiedy zdania były podzielone czy wspierać finansowo tę inicjatywę. Jedno się nie zmieniło i to mówię otwarcie: zarówno miasto, jak i powiat czy województwo nie są w stanie z własnych środków tego odbudować i przywrócić do jego dawnej krasy, ale powinniśmy stanowić jednolity front żeby pokazać wobec władz centralnych, że wszystkim nam – mówię o poszczególnych poziomach samorządowych – zależy żeby ten obiekt wrócił do dawnej świetności. Mówiąc o pieniądzach, jakie są w sejmiku na odbudowę zabytków, to są śmieszne pieniądze, bo na całe województwo mamy 1 mln, 1,5 mln czy maksymalnie 2 mln zł na wszystkie obiekty, a w przypadku Mostu Tczewskiego potrzeba znacznie więcej.
ZOBACZ TAKŻE: Remont Mostu Tczewskiego coraz bliżej. GKZ w Tczewie
Zadowolenia z wizyty wicemarszałka Leszka Bonny nie kryje starosta tczewski.
- Od początku wiedzieliśmy, że samorząd województwa pomorskiego nie zostawi powiatu tczewskiego bez pomocy, jak jest taka potrzeba – mówi z przekonaniem Mirosław Augustyn. - Rozmowy prowadzone były już dużo wcześniej. Teraz pozostaje praktycznie tylko ustalenie kwoty wsparcia. Wyniki przetargu na realizację etapu II A na pewno poznamy 22 kwietnia. Mamy 90 dni na podpisanie umowy ze zwycięzcą przetargu. Na razie nie jestem w stanie ocenić złożonych ofert, ale wiem że są to duże firmy, które są w stanie wywiązać się ze zleconego zadania.
Jeśli powiatowi uda się zgromadzić pełen wkład własny, kontynuacja prac będzie mogła ruszyć bez przeszkód.
Napisz komentarz
Komentarze