Straż Graniczna kontroluje cudzoziemców. Wiele przypadków nielegalnego zatrudnienia

Funkcjonariusze z Gdyni przeprowadzili kontrolę w gdyńskim przedsiębiorstwie, które kierowało swoich pracowników do pracy na teren Stoczni Gdańskiej. Cudzoziemcy byli zatrudnieni jako monterzy, spawacze, malarze, ślusarze, elektrycy oraz inni robotnicy budowlani.

- Mundurowi stwierdzili, że 41 cudzoziemców wykonywało pracę nielegalnie tj. bez odpowiednich zezwoleń na pracę. Obcokrajowcy pochodzili z takich krajów jak Armenia, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzja, Mołdawia i Ukraina. Za popełnione wykroczenia wobec pracodawcy oraz cudzoziemców zostaną sporządzone wnioski do sądu o ukaranie - informuje Tadeusz Gruchalla, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

CZYTAJ TEŻ: Echa po bójce w Słupsku. Straż Graniczna kontroluje cudzoziemców

W Kołobrzegu natomiast skontrolowano lokalną firmę budowlaną, która zatrudniała przede wszystkim Gruzinów. Okazało się, że nielegalnie swoją prace wykonywało 14 pracowników.

- Naruszenia dotyczyły powierzenia pracy cudzoziemcom bez odpowiednich zezwoleń na pracę. Za popełnione wykroczenia 9 cudzoziemców ukarano mandatami. Natomiast wobec pracodawcy i pozostałych 5 cudzoziemców organ kontrolny skieruje do sądu wnioski o ukaranie - wyjaśnia Gruchalla.

Tylko w tym roku Straż Graniczna skontrolowała legalność zatrudnienia blisko trzech tysięcy osób. W tej grupie znalazło się 450 cudzoziemców, którzy pracowali nielegalnie, a w ponad 20 przypadkach wydano decyzję o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu.