Marszałkowie województw, skupieni w Związku Województw RP chcą podniesienia opłat za egzaminy na prawo jazdy. W związku z – jak podkreślają – pogarszającą się sytuacją Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego – zaapelowali do ministra infrastruktury o zmianę przepisów, dotyczących egzaminów na prawo jazdy - głównie poprzez podniesienie opłat za nie.
O podniesienie opłaty za egzamin na prawo jazdy apelowały już same WORD-y, a teraz do apelu przyłączyli się marszałkowie. Uważają, że opłaty są zbyt niskie w stosunku zarówno do rosnących kosztów utrzymania WORD-ów, kosztów paliwa czy amortyzacji samochodów. Ostatnia podwyżka opłat za egzaminy na prawo jazdy miała miejsce w 2013 r, a pensje egzaminatorów nie wrosły od 2007 r. - to oznacza, że zwiększenie opłat, o jakie apelują marszałkowie województw, jak bardzo prawdopodobne.
Od 2013 r. egzamin teoretyczny na najpopularniejsze prawo jazdy kat. B kosztuje cały czas 30 zł, a praktyczny 140 zł. Tymczasem – jak podkreśla Olgierd Geblewicz, prezes zarządu Związku Województw RP w liście do ministra infrastruktury - tylko cena paliwa w tym czasie wzrosła o ok. 31 proc. (z 4,52 zł w 2013 r. do 5,90 zł w 20021 r.), a średnia pensja zwiększyła się o 52 proc. (z 3 650 zł do 5 536 zł).
- Obniżono także przychody ośrodków, likwidując ich dodatkową działalność, czyli prowadzenie kursów redukujących punkty karne czy kursy kwalifikacyjne dla kandydatów na kierowców zawodowych – zwraca uwagę Geblewicz, wymieniając również niż demograficzny i pandemię.
Koszt przeprowadzenia egzaminu na prawo jazdy kategorii B w pomorskim WORD wynosił w 2019 roku 29,75 zł (kursant płacił 30 zł), a egzaminu praktycznego – 138,84 zł (kursant płacił 140 zł). W 2021 roku opłaty kursantów wynosiły tyle samo, ale koszt egzaminu teoretycznego w tej samej kategorii wynosił – według danych WORD – 35, 53 zł, a praktycznego – 165, 88 zł. W tym roku, jak zakładają WORD-y – koszty będą jeszcze wyższe.
Ile mogą kosztować egzaminy
We wniosku do ministra infrastruktury z 18 lutego marszałkowie nie podają co prawda wysokości proponowanych podwyżek, ale jesienią ubiegłego roku przedstawili swoje propozycje. Jeśli wejdą one w życie, przyszły kierowca za egzamin teoretyczny oraz praktyczny zapłaci ok. 40 proc. więcej niż w tej chwili. Egzamin teoretyczny miałby kosztować 0,75 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Dla porównania - w styczniu 2022 r. wyniosło ono 6 064,24 zł, więc gdyby podwyżki weszły w życie dzisiaj, to opłata za tzw. teorię kosztowałaby 49,8 zł.
Z kolei egzamin praktyczny na prawo jazdy kategorii B miałby kosztować: 3,50% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, czyli na dzisiaj – 212,24 zł. Jednak już opłata za egzamin na prawo jazdy na auta ciężąrowe podskoczyłaby do 5 proc. średniego wynagrodzenia.
Ponieważ nowe stawki miałyby być powiązane ze średnim miesięcznym wynagrodzeniem w gospodarce, rosłyby one cały czas. Przypomnijmy, że jeśli nie zaliczymy egzaminu, za każdym podejściem musimy znowu zapłacić.
Kursy na prawo jazdy już podrożały
Jeszcze kilka lat temu kurs na prawo jazdy kosztował do 1,5 tys. złotych. Obecnie w Gdańsku to wydatek od 2,1 tys. zł do 2,9 tys. zł. Ale w Warszawie – według portalu najtaniejuagenta.pl - kurs może kosztować nawet 4,5 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze