Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Gdańsk: Bezdomni z niemowlakiem zabarykadowali się w pustostanie

W czwartek, w godzinach porannych, policjanci zostali wezwani do pustostanu przy ul. Do Studzienki w Gdańsku. Okazało się, że w środku znajduje się para bezdomnych z kilkumiesięcznym dzieckiem. Po interwencji, niemowle trafiło do szpitala na badania.
Policja

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Przed godziną 9 policjanci z wydziału prewencji gdańskiej komendy miejskiej, wspólnie z pracownikami gdańskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, sprawdzili pustostan przy ul. Do Studzienki we Wrzeszczu. Zgłoszenie dotyczyło osób, które przebywają tam z kilkumiesięcznym dzieckiem.

Reklama

- Na miejscu potrzebna była pomoc strażaków, którzy siłowo otworzyli drzwi. Po wejściu do pomieszczenia policjanci zastali tam 40-letnia kobietę z czteromiesięcznym dzieckiem. W pomieszczeniu panował bałagan, było zimno, a na podłodze leżały puszki po piwie, niedopałki papierosów i odchody - mówi asp.szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. - Oficer dyżurny natychmiast wezwał na miejsce ratowników medycznych, którzy zajęli się niemowlęciem i przetransportowali je do szpitala na badania.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gdańsk: Schronisko i noclegownia dla bezdomnych na Przeróbce coraz bliżej

Jak informują funkcjonariusze, kobieta oraz 38-letni mężczyzna, który próbował ukryć się przed policjantami za gipsową ścianą, zostali zatrzymani do wyjaśnienia. W pustostanie znajdował się również pies, którym zajęli się opiekunowie ze schroniska Promyk. 

- Kobieta do wczoraj przebywała razem z dzieckiem w jednej z placówek pomocowych, a miejsce, w którym dziś została zatrzymana, ustalili pracownicy socjalni, z którymi współpracują policjanci - informuje Chrzanowski.

Reklama Newsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
ReklamaZiaja włosy rosinna pielęgnacja
Reklama