Donald Tusk w Gdańsku: Będziemy deportować przestępców. Decyzje w najbliższych dniach

– Żyjemy w czasach, które zmieniają w sposób radykalny i bardzo szybki bieg dziejów. Unia Europejska musi stanąć na wysokości zadania wobec zmieniających się okoliczności – mówił premier Donald Tusk na wspólnej konferencji prasowej z Ursulą von der Leyen, szefową KE. 

Kolegium komisarzy UE w Gdańsku z udziałem szefowej KE Ursuli von der Leyen

W Gdańsku odbyło się dwudniowe wspólne posiedzenie polskiego rządu i kolegium komisarzy UE. Pierwotnie wizyta kolegium komisarzy miała odbyć się w styczniu, ale zostało przeniesione z powodu choroby Ursuli von der Leyen.

Unijni komisarze przyjechali do Polski po objęciu przez nasz kraj sześciomiesięcznej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. To spotkanie, jak przypominał kilka dni temu Adam Szłapka, minister ds. UE, to tradycyjny element rozpoczynający każdą prezydencję.

– Dzisiejsze spotkanie z panią przewodniczącą komisji i z całym kolegium, a więc wszystkimi komisarzami i członkami naszego polskiego rządu, poświęcone było pracy, naszej prezydencji – mówił premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej. – Żyjemy w czasach, które zmieniają w sposób radykalny i bardzo szybki bieg dziejów. Unia Europejska musi stanąć na wysokości zadania wobec zmieniających się okoliczności – mówił też. – Rozmawialiśmy o tym, jak uczynić Unię Europejską bezpieczną i temu będzie służyła także praca polskiej prezydencji, praca komisji temu, aby Unia Europejska i państwa członkowskie Unii Europejskiej były bezpieczne.

Europa musi być najsilniejsza, Europa musi być najbardziej konkurencyjna, a ludzie w Europie muszą się czuć najbezpieczniej na świecie. Tu w Polsce czujemy się naprawdę dość bezpiecznie, to jest dobre miejsce. Ja jestem przekonany, że to jest w ogóle najlepsze miejsce na ziemi z wielu powodów, ale chciałbym, żeby wszyscy w Europie czuli się tak, jak dzisiaj Polacy czują się w Warszawie czy w Gdańsku - bezpiecznie
premier Donald Tusk

Niedawne incydenty na Morzu Bałtyckim pokazują, że każdy fragment infrastruktury może stać się potencjalnym celem - podkreślała z kolei Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej. - Stąd potrzeba, aby zaszyć wymiar bezpieczeństwa w każdej polityce, w Europie i w każdym działaniu. (...) Musimy robić więcej, więcej niż kiedykolwiek. Musimy więcej wydawać, wydawać lepiej i wydawać wspólnie, ponieważ Europa potrzebuje zwiększenia swojej obronności.

Jak powiedziała: - Wiem, że Polska jest pod ogromnym naciskiem spowodowanym przez ataki hybrydowe reżimu z Białorusi i Rosji, które cynicznie wykorzystują rozpacz ludzką, które zwabiają migrantów na granicę przy pomocy przemytników, handlarzy i sieci kryminalnych.  - Jest to nie tylko problem, z którym powinna radzić sobie tylko Polska. To prawdziwie europejskie wyzwanie, więc potrzebuje one europejskiego rozwiązania. 

Pakt migracyjny

Podczas wspólnych rozmów nie było mowy o pakcie migracyjnym, ale - jak powiedział Donald Tusk: przekazał przewodniczącej komisji, że „Polska nie będzie implementowała paktu migracyjnego w sposób, który by spowodował dodatkowe, jakiekolwiek kwoty imigrantów w Polsce”.

- Jesteśmy gotowi współpracować z każdym na rzecz ochrony Europy przed nielegalną migracją. Natomiast Polska nie będzie przyjmowała żadnych kolejnych ciężarów. Wzięliśmy na swoje barki i tak więcej niż ktokolwiek mógł przypuszczać 
Donald Tusk

Podkreślał też, że mechanizm relokacji nie jest mechanizmem, który chroniłby Europę przed nielegalną migracją. 

- Polska jest w sytuacji szczególnej, jesteśmy pod wielką presją działań Łukaszenki i Putina, a powód drugi – ważniejszy – to fakt, że Polska otworzyła drzwi i serca dwóm milionom Ukraińców. Jeśli ktoś powie, że i tak Polska ma przyjmować migrantów, powiem stanowczo „nie”.

- Wiem, że Polska jest pod ogromnym naciskiem spowodowanym przez ataki hybrydowe reżimu z Białorusi i Rosji, które cynicznie wykorzystują rozpacz ludzką, które zwabiają migrantów na granicę przy pomocy przemytników, handlarzy i sieci kryminalnych - mówiła z kolei Ursula von der Leyen.  - Jest to nie tylko problem, z którym powinna radzić sobie tylko Polska. To prawdziwie europejskie wyzwanie, więc potrzebuje one europejskiego rozwiązania.

Przypomnijmy: tzw. pakt migracyjny (czyli o migracji i azylu) to nowe przepisy przyjęte przez UE, który ma utworzyć bardziej spójny i skuteczny system zarządzania migracją. Kraje, które nie chcą przyjmować migrantów, będą mogły udzielać wsparcia w innej formie. 

Deportacje przestępców

Tusk powiedział też, że zwrócił się do MSWiA i Ministerstwa Sprawiedliwości, aby oba resorty przedstawiły szybki plan natychmiastowej reakcji na przestępczość zorganizowaną w wykonaniu obcokrajowców.

- Każdy, kto gości w Polsce i brutalnie narusza prawo, będzie bezwzględnie deportowany, tolerancji nie będzie - przestrzegł. - Spodziewajcie się państwo w najbliższych dniach zdecydowanych akcji.

Zapewnił też, że w ciągu roku udało się o 80 proc. ograniczyć liczbę nielegalnych przekroczeń wschodniej granicy Polski, jednak – jak przyznał - ostatnio wzrosła fala nielegalnej migracji przez granicę polsko-słowacką. 

- Jednak będę ostatnią osobą, która postulowałaby zamykanie granic grupy Schengen - mówił. Podkreślił też, że „jeśli Europa będzie inwestowała w ochronę polskiej granicy z Rosją, Białorusią, tam, gdzie ten strumień był tak intensywny, to nie będzie też potrzeby blokowania granicy z Polską, bo nie będzie tych przejść”.

Zielony Łady i ceny energii

Tusk wspomniał też o proteście przeciwko Zielonemu Ładowi, który trwał  pod Europejskim Centrum Solidarności w czasie posiedzenia polskiego rządu i kolegium komisarzy UE . 

- Rozmawialiśmy też, jaka jest przyszłość Zielonego Ładu, jaka jest przyszłość paktu migracyjnego, jak ma wyglądać akcesja Ukrainy.  Nasze decyzje będą miały dobre konsekwencje dla ludzi - powiedział szef polskiego rządu. 

Premier podkreślił, że będzie apelować na każdym spotkaniu Rady Europejskiej, że „w Europie nie może zapaść żadna decyzja, która spowodować mogłaby kolejny wzrost cen energii”.

Musimy być wszyscy bez wyjątku skoncentrowani na tym, aby podejmować decyzje, które bezpośrednim efektem będzie obniżanie cen energii. Jeśli nie obniżymy ceny energii, nasze pragnienie bycia konkurencyjnym wobec Chin czy wobec Stanów Zjednoczonych okażą się kompletną iluzją i nie ma co już dłużej udawać. 
Donald Tusk

Jak zapewnił Tusk - w Gdańsku o tym rozmawiano  i politycy będą szukać  sposobów  finansowych i inwestycyjnych, ale także dotyczących regulacji, aby uniknąć tego ryzyka wzrostu cen.

- Bo naszym zadaniem, jak powiedziałem, jest obniżenie cen energii - stwierdził.

Z kolei Ursula von der Leyen podkreślała, że energia odnawialna zapewni UE bezpieczeństwo energetyczne oraz niezależność m.in. od rosyjskich paliw kopalnych. Szefowa KE powiedziała, że Komisja Europejska zaprezentuje „wspólną mapę drogową na rzecz konkurencyjności i dekarbonizacji”, której fundamentem będzie umowa o czystym przemyśle. Dodała, że konieczne jest obniżenie kosztów energii. 

- Mocno pracujemy, aby zwiększyć dostęp do niskoemisyjnej energii, więc tej ze źródeł odnawialnych i atomowej - podkreśliła.