Jak już informowaliśmy, w zabytkowej hali, która spłonęła w Gdańsku, przechowywane były m.in. jednoślady należące do systemu Mevo. Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot – po wizji lokalnej – potwierdził w piątek, 6 lutego, że znajdowało się tam i spłonęło:
- ponad 1300 rowerów ze wspomaganiem elektrycznym,
- 162 rowery standardowe
- oraz 1000 baterii.
Pożar hali dawnych ZNTK w Gdańsku. Wszystkie rowery Mevo spłonęły!
Dla operatora Mevo – CityBike Global – oznacza to stratę w wysokości około 11 mln zł, choć dokładne wyliczenia będą możliwe dopiero po uzyskaniu dostępu do zniszczonego obiektu.
Przed pożarem cała flota Mevo liczyła około 4900 rowerów. Z tej liczby, zgodnie z umową z operatorem, do dyspozycji użytkowników było 4099 jednośladów. Dodatkowe pojazdy w liczbie ok. 800 sztuk znajdowały się w rezerwie operatora. W wyniku pożaru, liczba dostępnych dla użytkowników systemu rowerów zmniejszyła się do około 3300, co stanowi 80 proc. stanu floty wymaganej umową. Aby spełnić warunki umowy – czyli 4099 sztuk rowerów dostępnych dla użytkowników, brakuje około 800 pojazdów. Operator CityBike Global analizuje możliwości jak najszybszego odtworzenia stanu floty i prowadzi rozmowy z producentem rowerów.
Jarosław Maciejewski / główny specjalista ds. komunikacji Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.
Jarosław Maciejewski podkreśla nam, że już w środę, 5 lutego kilka godzin po pożarze zwrócono się do operatora o przedstawienie szczegółowego harmonogramu przywrócenia pełnej liczby rowerów. Do końca lutego Mevo funkcjonuje zgodnie z warunkami umowy, ponieważ w tym okresie dostępna jest połowa floty.
Dodajmy, że, zgodnie z umową zawartą między Obszarem Metropolitalnym a firmą CityBike Global, hiszpański operator systemu roweru metropolitalnego Mevo posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, które zabezpiecza firmę jako właściciela całej floty rowerów przed roszczeniami klientów i osób trzecich za szkody powstałe w wyniku jej działalności.
Więcej o pożarze hali na Przeróbce w Gdańsku
Pożar hali dawnych ZNTK w Gdańsku ugaszony! Strażacy ponad dobę walczyli z ogniem
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie pożaru zabytkowej hali. Straty oszacowano na 13 mln złotych
Jak gasi się „elektryki”? – Potrafimy to robić, ale stale się uczymy – mówią strażacy
Po pożarze hali w Gdańsku. ABW w kontakcie ze służbami, MSWiA apeluje
Zabytek, który przetrwał wojnę, został zniszczony przez pożar w czasach pokoju
1500 rowerów Mevo w spalonej hali. Ile zostało zniszczonych i co dalej z całym systemem?
Co z jakością powietrza? Kłęby toksycznego dymu unosiły się nad miastem kilkanaście godzin
Napisz komentarz
Komentarze