Choroba kładzie do łóżek całe rodziny. - Syn przyniósł wirusa z przedszkola - mówi pani Daniela z Gdyni. - Zaraził męża i teściową, ja też czuję się coraz gorzej. Co gorsza, trudno się dostać do pediatry w przychodni, tyle dzieci choruje.
W całym kraju rośnie liczba zachorowań na grypę. Każdego tygodnia lekarze zgłaszają około 50 tysięcy przypadków! Przy czym trzeba pamiętać, że wielu chorych nie zgłasza się do lekarzy i nie wykonuje testów. Najgorzej jest na południu Polski, ale fala dotarła już do Pomorza.
- W grudniu 2023 r. na terenie woj. pomorskiego zarejestrowano 584 przypadki zachorowań na grypę, w analogicznym okresie roku 2024 były to 1954 przypadki - mówi Zbigniew Zawadzki, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - W okresie od 1 do 15 stycznia 2024 w naszym województwie zarejestrowano 714 przypadków, zaś od 1 do 15 stycznia bieżącego roku było ich 1959.
CZYTAJ TEŻ: Wirus RSV atakuje dzieci na Pomorzu. Na horyzoncie czyha grypa
Do końca stycznia liczba ta wzrosła prawie pięciokrotnie i sięgnęła 9 205 przypadków! Według przewidywań epidemiologów będzie jeszcze gorzej. Jak przekazał mediom Marek Waszczewski, rzecznik Głównej Inspekcji Sanitarnej, jesteśmy dopiero przed szczytem fali zachorowań na grypę.
GIS przypomina, że nie jest jeszcze za późno na szczepienia przeciw grypie. Szczepionka jest dostępna bezpłatnie dla dzieci od 6 miesiąca życia do 18 lat, seniorów powyżej 65 lat, kobiet w ciąży. Pozostali pacjenci kupują ją z 50-procentową zniżką.
Nie tylko grypa
Złą informacja jest także ta, że grypie towarzyszą inne infekcje. Szczególnie groźny dla niemowląt i małych dzieci jest wirus RSV (syncytialny wirus oddechowy), powodujący sezonowe zakażenia dróg oddechowych. Jeszcze w październiku ub. roku zgłoszono 18 zachorowań, w listopadzie już 69, ale już w grudniu było ich 424. Tylko w dwóch pierwszych tygodniach stycznia lekarze raportowali o 439 przypadkach, a do końca miesiąca liczba ta wzrosła do prawie 2 tysięcy!
Lekarze radzą szczepić się przeciw RSV seniorom i kobietom w ciąży. Szczepionka nie jest jednak refundowana, a cena (niespełna tysiąc zł) bywa dla wielu zaporowa.
Skutki ataku wirusów widać już w szpitalach.
Zajęte wszystkie łóżka na oddziale niemowlęcym
Na 25-łóżkowym oddziale obserwacyjno-zakaźnym dla dzieci w szpitalu na gdańskiej Zaspie leżą głównie mali pacjenci z grypą, biegunkami i ospą. Ordynator oddziału, dr Sławomira Niedźwiecka mówi, że sporadycznie zdarzają się przypadki, gdy dziecko zakażone jest równocześnie RSV i ospą lub RSV i grypą. - Jednak RSV hospitalizowane jest głównie na oddziałach pediatrycznych - dodaje dr Niedźwiecka.
Obłożenie Szpitala Dziecięcego Polanki w tej chwili wynosi ok. 80 proc.
- Aż 90 procent hospitalizowanych obecnie pacjentów w naszym szpitalu to chorzy na grypę i RSV - przyznaje Jarosław Cejrowski, rzecznik szpitala. - Występują również zapalenia płuc wywołane bakterią mykoplazmy. W styczniu w szpitalu wykonano 775 testów combo, z czego 80 procent dało wynik pozytywny. Oczywiście nie każda osoba wymagała hospitalizacji.
ZOBACZ TAKŻE: Bezpłatne szczepienia dzieci w szkołach przeciw HPV. Rodzice przeciwni
Obecnie zajęte są wszystkie łóżka o na oddziale niemowlęcym – niemalże każdy mały pacjent ma pozytywny test na obecność wirusa RSV.
- W styczniu w szpitalu hospitalizowano 22 pacjentów z grypą, 40 z RSV oraz 31 z zapaleniem płuc wywołanym bakterią mykoplazmy - wylicza Jarosław Cejrowski. - W stosunku do analogicznego okresu sprzed roku, notujemy dwukrotny wzrost zachorowań na wymienione powyżej choroby. Obecnie nie osiągnęliśmy jeszcze szczytu zachorowań - przestrzega rzecznik.
Wraca gruźlica?
W szpitalu na Polankach przebywa również dwóch pacjentów z gruźlicą. To przedszkolaki, uczęszczające do placówki przy ul. Chylońskiej w Gdyni, gdzie wcześniej stwierdzono gruźlicę u jednego z pracowników.
- W ostatnich latach notujemy tendencję wzrostową w zachorowaniach na gruźlicę - przyznaje rzecznik szpitala. - W roku 2024 hospitalizowaliśmy 27 pacjentów pediatrycznych z rozpoznaniem gruźlicy, w roku 2023r – także 27 pacjentów. Oczywiście jest to liczba, która nie uwzględnia pacjentów z zakażeniem gruźliczym bez czynnego zachorowania, których również diagnozowaliśmy na oddziale. Jest to jednak wzrost w porównaniu do lat wcześniejszych – np. w 2008 roku odnotowano na oddziale szpitala na Polankach 13 przypadków gruźlicy, a w 2009 roku - 16.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Krztusiec atakuje w Trójmieście! Chorują nie tylko dzieci
Dane WSSE mówią, że w 2024 r. na Pomorzu stwierdzono 250 zachorowań na gruźlicę, a w styczniu tego roku - już 8 przypadków.
W Polsce szczepienie przeciw gruźlicy dzieci jest obowiązkowe, a szczepionkę BCG podaje się przed wypisaniem dziecka z oddziału neonatologicznego.
Jak czytamy na stronie Państwowego Zakładu Higieny, szczepienie BCG chroni niemowlęta i dzieci przed najcięższą postacią gruźlicy, tj. gruźliczym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych. Więcej zapytań budzi skuteczność szczepienia BCG w gruźlicy płucnej. Wykazywano zarówno dużą skuteczność szczepionki w zapobieganiu gruźlicy płuc, jak i brak tego efektu.
Napisz komentarz
Komentarze