Słupsk: Śmiertelnie potrącił policjanta. W areszcie będzie dłużej
Decyzją Sądu Rejonowego w Słupsku Gerard B. miał za kratkami spędzić kolejne dwa miesiące. Jednak Sąd Okręgowy w Słupsku po rozpoznaniu zażalenia na to postanowienie Sądu Rejonowego w Słupsku podjął decyzję, by tymczasowy areszt, jako środek zapobiegawczy, został przedłużony o trzy miesiące. Oznacza to, że Gerard B. nie wyjdzie zza krat przynajmniej do 19 kwietnia. Ma to związek z badaniami i obserwacją oskarżonego co do stanu jego poczytalności w chwili popełnienia wypadku.
CZYTAJ TEŻ: Słupsk: Nie żyje potrącony motocyklista! To policjant Rafał Fortuński
Gerard B. 23 czerwca 2024 roku w Słupsku jadąc mercedesem przejechał na skrzyżowaniu ulic Garncarskiej i Wiejskiej na czerwonym świetle i z impetem uderzył w motocyklistę, jak się okazało, 49-letniego wykładowcę Szkoły Policji w Słupsku Rafała Fortuńskiego. Mimo wysiłków lekarzy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku, Rafał Fortuński zmarł w środę, 26 czerwca. Gerard B. tuż przed uderzeniem w motocykl miał jechać ok. 150 km/h! W momencie wypadku na liczniku mercedesa było ponad 100 km/h.
Oprócz spowodowania śmiertelnego wypadku sprawca drugim zarzutem kierowanym do Gerarda B. jest nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych. Tuż po wypadku sprawca w mediach społecznościowych opublikował film, w którym nawoływał właśnie do nienawiści.
Napisz komentarz
Komentarze