Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Elektromobilność w komunikacji miejskiej Gdańsk

Most Siennicki w Gdańsku się sypie. Konstrukcja zostanie zamknięta, prezydent spotka się z mieszkańcami

Most Siennicki, który od kilku dni jest solą w oku władz Gdańska zostanie zamknięty już w najbliższą sobotę, 11 stycznia. Na ten moment nie wiadomo jak długo potrwa remont i kiedy w ogóle się zacznie. Na razie wiadomo jedno - most jest w fatalnej kondycji. Na środę, 8 stycznia, prezydent Aleksandra Dulkiewicz zapowiedziała spotkanie z mieszkańcami.
Most Siennicki, Gdańsk

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

O tym, że Most Siennicki jest w katastrofalnym stanie wiadomo od lat. Jakiś czas temu wymieniano na nim nawierzchnię i torowisko, ale były to tylko doraźne czynności. Niemniej, w 2021 rozpoczęto prace projektowe, aby gruntownie wyremontować obiekt. W międzyczasie jednak ówczesny konserwator zabytków wpisał elementy konstrukcyjne mostu do rejestru. Prace ugrzęzły, a do tego konieczna była zmiana projektanta.

Most Siennicki zamknięty od soboty. Prezydent Gdańska spotka się z mieszkańcami

Wiosną minionego roku DRMG ostatecznie rozstrzygnęła przetarg na opracowanie brakującej dokumentacji projektowej. Wygrała gdańska firma M3M. Pełna dokumentacja ma być gotowa w kwietniu, a według planów remont ma się rozpocząć latem.

Do tego czasu most będzie jednak zamknięty. I to już od najbliższego weekendu. To pokłosie przeprowadzonych ekspertyz, z których wynika, że tramwaje oraz inne pojazdy powodują wibracje na tyle silne, że wpływają na stan mostu, a co za tym idzie bezpieczeństwo.

Będzie spotkanie z mieszkańcami

W związku z dynamiczną sytuacją wokół tematu zamknięcia mostu, Urząd Miasta Gdańska zwołał na środę, 8 stycznia, dwa spotkania. Najpierw w samo południe Aleksandra Dulkiewicz spotka się z dziennikarzami, a następnie, o godz. 17 z mieszkańcami. Spotkanie odbędzie się w szkole podstawowej nr 61 przy ul. Siennej 26.

CZYTAJ TEŻ: Przejście naziemne przy dworcu PKP Gdańsk Główny otwarte

W trakcie rozmów poruszone zostaną tematy zamknięcia, gruntownej przebudowy oraz poprowadzonych objazdów.

Radny PiS: "Kłamliwa narracja"

Do sprawy odniósł się także gdański radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, Przemysław Majewski, który uderza we włodarzy, uznając, że „znów idą w kłamliwą narrację o winie byłego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków za brak remontu”.

Majewski zauważa, że w wytycznych Miejskiego Konserwatora Zabytków, Janusza Tarnackiego, z 29 kwietnia 2021 roku, jest mowa o zachowaniu pierwotnej formy przyczółków, a więc tego o co wnioskował PWKZ Igor Strzok ponad rok później. Natomiast o planowanym wpisaniu części konstrukcji mostu do rejestru zabytków informował on już na etapie wytycznych w kwietniu 2021 roku.

- Projektant z Trab Mosty, czyli firmy, która nie dokończyła projektu, a DRMG w 2023 roku rozwiązało z nią umowę, już w kwietniu 2022 roku, a więc po spotkaniu z konserwatorem zabytków, przygotował opracowanie, z którego wynika, że most jest w bardzo złym stanie, ale przygotowany został pomysł przebudowy, który uwzględnia wnioski konserwatorskie - mówi radny PiS. I dodaje: - Władze miasta wiedziały więc już od kwietnia 2022 roku jakie należy podjąć działania. Przedłużająca się procedura projektowa skutkująca zerwaniem umowy nie powinna spowodować tak znacznego pogorszenia się stanu mostu.

Przemysław Majewski, który zapowiedział, że pojawi się na spotkaniu z mieszkańcami o godz. 17, mówi, że czeka na wyjaśnienia, a nie zasłanianie się innymi podmiotami. 

- Czekam na rozwiązania, które umożliwią ruch pieszy czy tramwajowy do czasu remontu. Czekam również na informacje o zabezpieczeniu środków na remont, a mówimy o ponad 17-23mln zł - stwierdza.

Cóż, władze Gdańska czeka bardzo pracowita środa. Muszą skonfrontować się z mieszkańcami, miejską opozycją oraz podać szczegółowy plan zmian w ruchu, który nie wpłynie znacząco na codzienne przemieszczanie się ludzi, którzy na co dzień korzystali z mostu.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Maciej W 07.01.2025 21:32
a jak radny pis to powiedział to MUSI być prawda - a jeśli to nieprawda to tym gorzej dla prawdy

Reklama