Gdańsk: Wybrała się na zakupy, ale nie zamierzała za nie płacić

Policjanci z komisariatu przy ul. Długa Grobla 4 w środę, 11 grudnia tuż po godz. 16.00 odebrali zgłoszenie, że w jednej z galerii handlowych w Śródmieściu doszło do kradzieży. Policjantów zawiadomił pracownik ochrony sklepu, który wypatrzył złodziejkę i uniemożliwił jej ucieczkę. Mundurowi na miejscu wylegitymowali kobietę oraz ustalili okoliczności, w jakich doszło do jej ujęcia. Jak się okazało, 55-letnia mieszkanka Pruszcza Gdańskiego przyszła do galerii handlowej, napełniła kosz, a następnie między regałami przełożyła wszystko do toreb.

Na liście ukradzionych przedmiotów znalazły się m.in.: słodycze, biżuteria, kilka par butów, ubrania, perfumy oraz ozdoby choinkowe. Od samego początku wizytę kobiety w sklepie rejestrowały kamery monitoringu. Gdy było niemal pewne, że nieuczciwa klientka chce wyjść z niezapłaconym towarem, w jej stronę ruszył pracownik ochrony. Ostatecznie zamiar kobiety potwierdziły bramki antykradzieżowe. 

Policjanci zabezpieczyli nagranie monitoringu, przyjęli zawiadomienie oraz przesłuchali świadków. Towar o wartości ponad 3500 złotych trafił ponownie na sklepowe półki, a kobieta spędziła noc w policyjnym areszcie. 55-latka z Pruszcza Gdańskiego najprawdopodobniej jeszcze w czwartek, 12 grudnia usłyszy zarzut kradzieży. 

Za kradzież mienia grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.