Pingwiny przylądkowe to jedna z chlub Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego, którego stado co roku powiększa się o kolejne pisklaki. Wbrew wielu mitom, nie lubują się one w zimnym klimacie – ten gatunek zamieszkuje bowiem wybrzeża i wyspy Afryki Południowej. Dorosłe ptaki prowadzą osiadły tryb życia, a młode w okresie pierzenia rozpraszają się poza kolonię.
Gdańsk: W zoo na świat przyszły pingwiny zagrożone wyginięciem
W gdańskim zoo pingwiny przylądkowe stanowią dość liczną kolonię, którą tworzy 80 osobników. W ubiegłym roku przychówek liczył aż 13 piskląt. W tym roku na świat przyszły kolejne cztery.
Do tego gatunku należy też słynna już na cały świat gdańska Kokosanka – biały kruk wśród pingwinów, która w międzynarodowym plebiscycie zyskała miano najciekawszego pingwina na świecie.
I ona też po raz kolejny próbowała swoich sił w macierzyństwie, ale wszystko wskazuje na to, że w tym roku będzie musiała je odłożyć na dalszy plan.
Pingwiny przylądkowe. Co o nich wiemy?
Pingwiny przylądkowe od niedawna są określane jako gatunek krytycznie zagrożony. Szacuje się, że populacja dzika to około 10 tysięcy par. Pingwinom tym zagrażają nadmierne rybołówstwo i zanieczyszczenie oceanu, ale także zmiany klimatu. Jeśli nie zareagujemy wystarczająco szybko, możemy bezpowrotnie stracić ten gatunek. Dlatego tak cieszą te kolejne narodziny w gdańskim zoo.
Napisz komentarz
Komentarze