Wyszkolone psy szukają padłych dzików. Samorząd finansuje walkę z ASF

W całym województwie pomorskim pojawia się coraz więcej żółtych tablic ostrzegawczych: „ASF”, „obszar zagrożony”, bo wirus Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF) – mimo dotychczasowych działań - ogarnia coraz większe obszary kraju, przenosząc się z dzików na zwierzęta gospodarskie.

O działaniach zwalczających ASF poinformowali Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego oraz Wojciech Trybowski, Pomorski Wojewódzki Lekarz Weterynarii. Do współpracy dołączyli również rolnicy zrzeszeni w Pomorskiej Izbie Rolniczej hodowcy trzody chlewnej.

CZYTAJ TEŻ: Zlikwidowano trzy hodowle zagrożone ASF koło Ryjewa. Uśmiercono kolejnych 156 świń

Pomorze: Ponad 400 padłych dzików, 2 ogniska wśród domowych świń 

Na Pomorzu do 20 listopada 2024 r. stwierdzono dwa ogniska ASF wśród świń domowych - oba na Powiślu. Z tego powodu wybito tam ponad 200 sztuk świń.

– Objęły one kilkaset hodowanych świń, zwierzęta zostały zutylizowane – mówi Wojciech Trybowski, Pomorski Wojewódzki Lekarz Weterynarii. Na terenie części powiatu kwidzyńskiego i sztumskiego wyznaczony został obszar zagrożenia (III). Oznacza to, że stosowane są tam rygorystyczne zasady dotyczące np. przemieszczania zwierząt, czy ich sprzedaży i uboju.

– Na Kociewiu, choć nie stwierdzono jeszcze żadnego ogniska choroby, sami zabezpieczamy nasze gospodarstwa. Stosujemy bioasekurację – zapewnia Lech Kolaska, prezes Zrzeszenia Producentów Trzody Chlewnej „Kociewie”.

Do tego odkryto również ponad 400 padłych dzików. Dlatego wyznaczono obszar zagrożenia II w części powiatów: 

• sztumskiego, 
• kwidzyńskiego, wejherowskiego 
• oraz miast Gdańsk, Gdynia, Sopot .

Objęty kontrolą teren w tych powiatach sprawdzają ekipy ze specjalnie wyszkolonymi psami, tropiącymi truchła dzików, nie płosząc innych zwierząt. Do tej pory udało się im zlokalizować kilkadziesiąt padłych dzików. Pomorski Wojewódzki Lekarz Weterynarii zamierza przeprowadzić ok. 40 takich akcji. To przedsięwzięcie zostało sfinansowane przez samorząd województwa pomorskiego, który przeznaczył na walkę z ASF 90 tys. złotych.

– Warto przypomnieć, że w całym regionie hodujemy około 700 tysięcy sztuk świń. To ważna branża naszej regionalnej gospodarki, nasze bezpieczeństwo żywnościowe – mówił marszałek Mieczysław Struk. - Szczególnie mocno hodowla rozwinięta jest w powiatach człuchowskim czy starogardzkim. Ani lekarze weterynarii, ani rolnicy sami sobie nie poradzą.

Pomorski samorząd nie wyklucza sfinansowania kolejnych takich akcji. 

Czym jest ASF?

ASF to szybko szerząca się, zakaźna choroba wirusowa, na którą podatne są świnie domowe i dziki. Śmiertelność sięga nawet 100 proc. zakażonych zwierząt – informuje Głównego Inspektoratu Weterynarii.

Na szczęście - choroba nie jest groźna dla ludzi.

Najczęstszym sposobem zakażenia zwierząt jest bezpośredni lub pośredni kontakt ze zwierzętami zakażonymi. Rozprzestrzenianie się wirusa jest stosunkowo łatwe za pośrednictwem osób i pojazdów odwiedzających gospodarstwo, skażonego sprzętu i narzędzi, zwierząt mających swobodny dostęp do gospodarstwa (gryzonie, koty, psy) czy przez skażoną paszę 

Jak jeszcze można zapobiegać rozprzestrzenianiu się ASF? Nie pozwalajmy domowym zwierzętom na kontakt z padłymi świniami i dzikami. W przypadku kontaktu z padłą świnią lub dzikiem należy jak najszybciej umyć ręce lub zdezynfekować środkiem na bazie alkoholu oraz oczyścić i zdezynfekować obuwie.