- Wyposażenie kościoła św. Jana zostało w latach 1943-44 ewakuowane jeszcze przez niemieckich konserwatorów i architektów, dzięki nim ocalało. Przez cały powojenny okres odbudowy, aż do 2012 r. zabytki kościoła eksponowano w innych obiektach sakralnych, muzeach, urzędach oraz w magazynach – mówi Iwona Berent, kierownik Działu Opieki nad Zabytkami w Nadbałtyckim Centrum Kultury. - Taki los spotkał m. in. prospekt organów bocznych czy dekorację empory południowej. W 2020 roku zakończył się etap odbudowy, konserwacji i adaptacji kościoła św. Jana na Centrum św. Jana, do wnętrz powróciły zabytkowe obiekty. Żeby w pełni zaistniała maestria tych dzieł sztuki brakowało odpowiedniego oświetlenia, które podkreśliłoby ich walory artystyczne, estetyczne, również historyczne. Stąd pomysł, by z dotacji Samorządu Województwa Pomorskiego, którą NCK otrzymało w minionym roku wykonać iluminację tych obiektów. I stało się.
W środę premierowo pokazano zabytki w nowym świetle. Od tej pory codziennie w godzinach otwarcia Centrum św. Jana będzie można podziwiać wnętrze z jego podświetlonymi elementami.
Nad wyraz pięknie prezentuje się teraz zwłaszcza Epitafium Adelgundy Zappio, organy boczne, ale najpiękniej „świeci” ołtarz. Trudno oderwać wzrok, można wpatrywać się godzinami. Światło podkreśliło mistrzostwo warsztatu van den Blocke’a. Nagrobek Nathaenela Schroedera, który poddany został renowacji w ubiegłym roku – też zyskał nowe oblicze. Obecnie Centrum św. Jana poza wydarzeniami kulturalnymi, będzie prezentowało swoje oryginalne wyposażenie w pełnej krasie - dodaje Berent.
Podświetlone wnętrze Centrum św. Jana możemy oglądać codziennie w godzinach 10-18.
Napisz komentarz
Komentarze