Dobiegły końca obchody stulecia powołania do życia Yacht Klubu Polski Gdynia, które przebiegały pod hasłem „100 lat dla Polski”.
– Zainaugurowane zostały one 3 maja, kiedy m.in. uroczyście podniesiono banderę na flagsztoku żaglowca „Generał Zaruski” oraz odsłonięto w Alei Żeglarstwa Polskiego tablicę admirała Józefa Unruga, przedwojennego komandora klubu. 15 sierpnia w klubie odbył się dzień otwarty, podczas którego można było zwiedzić jego siedzibę, spotkać się z olimpijką Aleksandrą Melzacką oraz wziąć udział w grach i zabawach. Przez cały sezon organizowane były też regaty, które przypominały o wspaniałej rocznicy obchodzonej w 2024 roku – informuje i przypomina Jędrzej Szerle z Pomorskiego Związku Żeglarskiego.
„100 lat dla Polski” Yacht Klubu Polski Gdynia
Zwieńczenie obchodów przypadło w poniedziałek, 11 listopada. Najpierw, zgodnie z wieloletnią tradycją, Yacht Klub Polski Gdynia uroczyście zakończył sezon żeglarski i opuścił banderę. Następnie jego członkowie wzięli udział w paradzie ulicami miasta w ramach Gdyńskich Urodzin Niepodległej. Finałem, nie tylko dnia, ale całego roku, była uroczysta gala, która zorganizowana została wieczorem w Konsulacie Kultury w Gdyni.
– Klub kompletny to taki, w którym wszystkie jego załogi mogą się spotkać, zarówno te najmłodsze, jak i najstarsze – mówił Bogusław Witkowski, prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego, wiceprezes Polskiego Związku Żeglarskiego i członek Zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego. – I Yacht Klub Polski Gdynia od stu lat taki właśnie jest – to przyjazna przystań dla wszystkich jego członków. Jest to wielki sukces, którego serdecznie gratuluję.
Gala zgromadziła blisko 200 osób, m.in.: senatora Sławomira Rybickiego, posła Rafała Siemaszko, wiceprezydenta Gdyni Tomasza Augustyniaka, przewodniczącego Rady Miasta Gdyni Tadeusza Szemiota, dyrektor Urzędu Morskiego Annę Stelmaszyk-Świerczyńską, dyrektora Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego Krzysztofa Czopka, prezesa Polskiego Związku Żeglarskiego Tomasza Chamerę, Bogusława Witkowskiego oraz członków i sympatyków klubu.
– Przygotowując się do tej gali, zastanawiałem się nad właściwym słowem, które byłoby adekwatne do stulecia Yacht Klubu Polski Gdynia – mówił Marek Stawiszyński, komandor YKP Gdynia. – Wiem teraz, że jest to słowo „dziękuję”. Chciałbym podziękować zatem wszystkim za to, że jesteśmy tu razem, za stuletnią historię naszego klubu, choć była ona nierzadko trudna. Chciałbym wreszcie podziękować wszystkim członkom klubu, których nie ma z nami i odeszli na wieczną wachtę.
Uroczystość była w pierwszej kolejności okazją do wspominania pięknej historii klubu. Zaprezentowano na niej nową monografię, którą stworzył doświadczony żeglarz i wieloletni komandor Jan Goździkowski. Pokazano również film opowiadający o YKP Gdynia w reżyserii Kryspina Pluty.
Napisz komentarz
Komentarze