Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Samorządowcy chcą opodatkować paczkomaty. Bo nic z tego nie mają

Przybywa paczkomatów, a samorządowcy chcą je opodatkować. Bo, jak twierdzą, nic z tego nie mają. Przekonują: owszem właściciele terenów, na których stoją automaty paczkowe, zarabiają, ale dla gmin są dodatkowym kłopotem. Choćby z powodu odpadów.
paczkomat
Samorządowcy chcą opodatkować paczkomaty

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Co na to ci, którzy korzystają z paczkomatów?

„To przede wszystkim wygoda dla klienta. Jest to też (…) pokaz polskiej przedsiębiorczości” – napisał na WP.pl internauta Ziemko.

To najlepsze potwierdzenie opinii, że Polacy polubili tę usługę. I korzystają z niej na potęgę. Odpowiedzią operatorów są kolejne paczkomaty.

Na koniec III kwartału 2024 r. było ich w Polsce ponad 51 tys., grubo ponad 3,3 tys. więcej niż w II kwartale – podał serwis Cashless.pl.

Największym operatorem jest inPost. Dysponuje ponad 22 tys. paczkomatów. Maja je także Orlen, Allegro i Poczta Polska.

Samorządowcy: Paczkomaty szpecą krajobraz, generują konflikty sąsiedzkie

Krzywym okiem patrzą na to samorządowcy. I mają swoje argumenty na uzasadnienie niechętnych urządzeniom paczkowym opinii. 

„Szpecą krajobraz, generują konflikty sąsiedzkie” – powiedział serwisowi prawo.pl Jacek Grusz burmistrz Chodzieży.

Co więcej, urządzenia paczkowe stanowią konkurencję dla lokalnych sklepów, które płacą podatek do gminy.

Inny samorządowiec – Grzegorz Cichy, burmistrz Proszowic – dodał, że przy urządzeniach pojawia się wiele odpadków, np. folii bąbelkowej, tektury. Za ich sprzątanie odpowiada gmina. 

Podatek od nieruchomości rozwiąże problem?

Jest jeszcze jeden problem, na który zwracają uwagę samorządowcy.

– Gminy z lokalizacji automatów paczkowych nie mają nic, oprócz kłopotów. Uczciwym i słusznym byłoby, aby ktoś za ich lokalizację zaczął płacić – postuluje Jacek Grusz. 

I dodaje: – Konieczne jest także doprecyzowanie przepisów, które ucywilizują lokalizację paczkomatów.

Jego koledzy samorządowcy dodają, że skoro podatek od nieruchomości płacą restauratorzy, którzy mają ogródki piwne czy kawiarniane, to dlaczego takiego podatku nie mieliby płacić ci, którzy stawiają automaty pocztowe. 

I podkreślają, że to jest przejaw nierównego traktowania przedsiębiorców. 

Opodatkowanie paczkomatów nielegalne?

Taki postulat samorządowców trafił już do Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Dotyczy on m.in. możliwości obłożenia automatów paczkowych podatkiem od nieruchomości.

Tyle że analitycy PwC, których opinię cytuje wp.pl, już w 2021 roku stwierdzili, że takie opodatkowanie byłoby nielegalne.

„Taki obiekt – jak czytamy – nie jest wskazany wprost jako budowla, nie może stanowić przedmiotu opodatkowania podatkiem od nieruchomości. 

Oznacza to, że podatnicy mogą domagać się zwrotu nadpłaconego podatku, w razie wcześniejszego opodatkowania tego rodzaju urządzeń”.

Podatek od paczkomatów? Internauci oburzeni

Punktu widzenia samorządowców najwyraźniej nie podzielają odbiorcy tej usługi. Wyraz swojej niechęci do pomysłu opodatkowania automatów paczkowych dali m.in. w komentarzach na wp.pl. 

Internauta Kmxxx: „Jak szpecą widok to można stworzyć prawo które to ureguluje. Ale podatek to najzwyklejszy skok na kasę. Zapłacimy my w wyższych cenach za przesyłki”.

Agata: Od tego są warunki zabudowy i plany zagospodarowania, aby unikać takich zeszpeceń. Ja proponuję, aby gminy się wzięły do roboty przed, a nie po fakcie...”.

mała dygresja: Wiele gmin nie zapewnia wystarczających połączeń komunikacji miejskiej  nie rozumiem, czemu chcą czerpać korzyści z udogodnień dla mieszkańców, kiedy sami nie dostarczają udogodnień w postaci komunikacji”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama